Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skład Widzewa znów się zmieni

(bart)
Marcin Kozłowski to wychowanek zespołu z al. Piłsudskiego
Marcin Kozłowski to wychowanek zespołu z al. Piłsudskiego łukasz kasprzak
W sobotę (godz. 13.30) pierwszoligowi piłkarze Widzewa rozpoczną w Łodzi mecz 17. kolejki z Olimpią Grudziądz. Pierwotnie ten mecz miał się odbyć później, jednak działacze nie chcieli uruchamiać sztucznego oświetlenia.

Widzew powalczy więc w tym roku o punkty o wyjątkowo wczesnych porach. 22 listopada (sobota) podejmie bowiem GKS Katowice (godz. 14.45), natomiast 30 listopada (niedziela) zmierzy się w Ząbkach z Dolcanem (godz. 12.15).

Jeżeli podopieczni trenera Rafała Pawlaka doznają kolejnej, czyli ósmej z rzędu, porażki, wówczas szansa na pozostanie w lidze stopnieje z niewielkiej do graniczącej z cudem.

W środę widzewiacy ćwiczyli na bocznym boisku przy al. Piłsudskiego. Poza kontuzjowanym od dłuższego czasu Mateuszem Broziem do dyspozycji Pawlaka byli wszyscy zawodnicy z szerokiej kadry. W trakcie zajęć piłkarze powalczyli w wewnętrznej gierce.

Jest niemal przesądzone, że szkoleniowiec łódzkiego zespołu dokona zmian w wyjściowym składzie. Najbliżej znalezienia się w pierwszej jedenastce są bez wątpienia Damian Warchoł (zdobywca jednego z goli w Głogowie) oraz Jakub Czapliński. Mogliby oni zagrać, odpowiednio, w ataku i na prawej stronie drugiej linii.

W tej sytuacji na ławce rezerwowych znaleźliby się prawdopodobnie Konrad Wrzesiński i Mariusz Rybicki. Z graczy, których zabrakło w starciu z Chrobrym, do dyspozycji będą już: Adam Duda, Cristian Del Toro oraz Mariusz Rybicki. Dzisiaj i jutro drużyna będzie trenować wczesnym popołudniem.

W sezonie 2013/2014 Olimpia zajęła szóste miejsce w tabeli, obecnie, po porażce 0:3 z Arką Gdynia, jest czwarta. W prowadzonym przez trenera Dariusza Kubickiego zespole występuje czterech zawodników z krótszą lub dłuższą przeszłością w teamie z al. Piłsudskiego. To: Arkadiusz Aleksander (najskuteczniejszy strzelec drużyny, zdobywca czterech goli), Bartosz Fabiniak, Adam Banasiak oraz Marcin Kaczmarek. Ten ostatni nie pokona w weekend Dino Hamzicia. Musi pauzować za czerwoną kartkę. Coś nam mówi, że ,,Kaka’’ nie chciał zagrać w meczu ze swoim poprzednim pracodawcą. Na wyjazdach grudziądzanie cieszyli się jak dotąd z czterech zwycięstw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany