Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skazani na prace społeczne pod skrzydłami... strażników miejskich

(ls)
Od stycznia przyszłego roku pabianickim strażnikom miejskim pomagać będą skazani wyrokiem sądu na prace społeczne. Z taką propozycją zwrócił się do Sądu Rejonowego w Pabianicach Tomasz Makrocki, komendant straży miejskiej w Pabianicach. Wniosek został zaopiniowany pozytywnie.

- Otrzymaliśmy odpowiedź z sądu, że straż miejska dołączyła do listy instytucji, w których skazani odpracowują dług - wyjaśnia Tomasz Makrocki, szef pabianickich funkcjonariuszy.

Dotychczas, skazani na prace społeczne np. za niezapłaconą grzywnę (również na wniosek strażników miejskich), wykonywali je w trzech miejskich placówkach: Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji, Zakładzie Pogrzebowym i Zarządzie Dróg i Zieleni Miejskiej. Od stycznia przyszłego roku, czyli za półtora miesiąca, dołączy do nich straż miejska.

- W ciągu roku pod nasze skrzydła trafi 20 osób - mówi Tomasz Makrocki. - Planuje się, że funkcjonariuszom będą pomagać dwie osoby dziennie. Po odpracowaniu liczby przyznanych wyrokiem sądu godzin, na ich miejsce przyjdzie kolejna skazana osoba.

Co będą robić skazani w pabianickiej straży miejskiej? Jakie czekają ich zadania?

-Będą zaangażowani głównie w prace porządkowe. Być może dołączę ich do patrolu ekologicznego - mówi Tomasz Makrocki. - Z pewnością nie dostaną oni zadań wykraczających poza ich umiejętności i dyspozycje.

Komendant Makrocki zapewnia, że dostaną oni służbowe ubranie, ale nie będzie to mundur strażniczy, raczej kombinezon roboczy.

- Niezły pomysł - przyznaje jeden z pabianickich strażników. - Pracy mamy dużo, więc każda para rąk przyda się do pomocy - mówi.

Umowa straży miejskiej z Sądem Rejonowym w Pabianicach zakłada roczną współpracę. Jeśli będzie ona przebiegała bez zarzutu, kontrakt zostanie przedłużony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany