Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandal! Zabierają ludziom domy, bo... powstanie tam trasa Górna

(ls)
Domy przy ul. Romana przeszkadzają w budowie trasy Górna.
Domy przy ul. Romana przeszkadzają w budowie trasy Górna. Łukasz Kasprzak
Dziewięciu właścicieli zabudowanych działek przy ul. Romana 30-37 w Łodzi (miejscu, gdzie powstanie trasa Górna) otrzymało pisma z Zarządu Dróg i Transportu z informacją o "nadaniu budowie trasy Górna rygoru natychmiastowej wykonalności".

Oznacza to, że mieszkańcy muszą oddać swoje domy zarządcy drogi, czyli miastu, w przeciągu 14 dni od daty otrzymania pisma. Rozgoryczeni łodzianie nie mają zamiaru opuścić swoich działek, bo rzeczoznawca nawet nie wycenił ich własności, a urząd nie zaproponował im żadnego odszkodowania!

- Chcą mi zabrać dorobek całego życia i wyrzucić na bruk! - denerwuje się Małgorzata Zubkiewicz, mieszkająca z mężem i dwojgiem dzieci w 126-metrowym domu jednorodzinnym przy ul. Romana 32. Postawiła go wraz z mężem piętnaście lat temu. - Każą nam się wynosić do 40-metrowego mieszkania zastępczego, za które trzeba zapłacić 7 tys. zł. kaucji!

Innym wywłaszczanym również zaproponowano mieszkania zastępcze, w różnych dzielnicach.

- Możemy oddać działki, ale niech ktoś je wyceni. Kto by zostawił swój dobytek w ciemno? - pytają właściciele działek.

Dlaczego zabiera się ludziom domy nie ustalając kwoty odszkodowania? Na to pytanie nie odpowiedziano nam ani w urzędzie wojewódzkim ani w magistracie. Rozżaleni mieszkańcy odwołali się od decyzji wojewody łódzkiego do Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Wodnej, czekają na rozpatrzenie ich sprawy.

Jak zapowiada Anna Parzyjagła z biura wojewody łódzkiego, kwota odszkodowania ustalona będzie po zakończeniu postępowania odwoławczego. Tymczasem prace przy budowie trasy już ruszyły. Trwa wycinka drzew i burzenie budynków. Pod koniec przyszłego roku droga ma być gotowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany