W Zgierzu trwają poszukiwania szakala i hieny. Zwierzaki były widziane przez kilka osób, jedna z nich nakręciła nawet film, na którym widać hienę przebiegającą przez jezdnię na ulicy Aleksandrowskiej. W miejsce to wysłany został patrol straży miejskiej, który przeczesał w czwartek teren, ale hieny nie znaleziono. Strażnicy zainstalowali tam na noc tzw. żywołapkę, czyli urządzenie wabiące wyposażone w zatrzaskującą się blokadę. Niestety do wczoraj nie złapało się e w nią żadne z poszukiwanych zwierząt.
– Rozmawialiśmy z tymi osobami, które widziały szakala i hienę i jestem pewien, że te zwierzaki naprawdę w Zgierzu są – mówi komendant straży miejskiej Dariusz Bereżewski. – Konsultowałem się też w tej sprawie z zoologiem, który twierdzi, że na skutek ocieplania się klimatu szakal migruje na północ z Bałkanów i w ten sposób mógł dotrzeć do Polski.
Póki co na zgierzan padł blady strach. W mieście były już widywane jelenie i dziki, ale szakal i hiena to absolutna nowość.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant gwiazd ocenia