Siedem szkół do likwidacji. Pracę może stracić 80 osób

W gimnazjum nr 40 przy ul. Kaliskiej w jego miejsce ma powstać filia Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii, która zajmuje się tzw. trudną młodzieżą.

- Demografia nie była głównym czynnikiem, który decydował o wyborze likwidowanych gimnazjów. Najważniejszymi czynnikami była spadająca liczba oddziałów i uczniów - mówi Beata Jachimczak, dyrektor wydziału edukacji.

Uchwały likwidacyjne (siedem) zostały podjęte 26 - 24 głosami za (radni PO i niezrzeszeni) i przy 16 - 18 głosach przeciw (PiS i SLD).

Trzy gimnazja i dwa licea zostaną zamknięte z dniem 31 sierpnia 2013, zaś liceum nr XXIII i gimnazjum nr 40 - po 31 sierpnia 2015 (by obecnie chodząca do nich młodzież mogła dokończyć naukę w obecnych budynkach). W przypadku XXX i XXXV LO obie szkoły zostaną zlikwidowane od 31 sierpnia 2013 r. Po tym czasie w siedzibie zlikwidowanego XXX LO, przy ul. Obornickiej powstanie nowe liceum, w którym razem będą się uczyć byli uczniowie XXX i XXXV LO (nowa placówka ma mieć numer V lub XI).

Budynkiem po gimnazjum nr 27 jest zainteresowany MOPS, do tego po nr 25 ma przenieść się podstawówka z ul. Wólczańskiej, a budynkiem po XXXV LO interesuje się zakon św. Jerzego, salezjanie i jezuici. Według wyliczeń wydziału edukacji na utrzymaniu samych budynków miasto zaoszczędzi ok. 600 mln zł rocznie.W likwidowanych szkołach pracuje 170 nauczycieli i 83 pracowników niepedagogicznych. Urząd liczy, że ok. 30 proc. z nich straci pracę.

- Jako katolik spytam: jak wy się Boga nie boicie likwidując XXIII LO? - pytał radny PiS Kazimierz Kluska.

- Może jestem mniejszym katolikiem niż radny Kluska, ale mogę powiedzieć: Boże słyszysz a nie grzmisz! - bronił szkoły także radny Piotr Bors z SLD.

Na balkonie sali obrad podczas sesji zgromadzili się nauczyciele i rodzice uczniów z likwidowanych szkół m.n. gimnazjum nr 40 i XXIII LO z transparentami: "Stop likwidacji placówek oświatowych!", "Europa nagradza, miasto Łódź likwiduje", " Stop likwidacji XXIII LO!".