Po siedmiu latach starań, nalegań i próśb katowiczanin w końcu mógł zmienić drugie imię z Krzysztof na Psych. Zrobił to jednak w Urzędzie Stanu Cywilnego we Wrocławiu, bo w katowickim USC wciąż spotykał się z odmowami. "Zmieniam drugie imię pana Macieja Krzysztofa Smykowskiego na imię Psych" taką krótką notkę w liście z wrocławskiego USC otrzymał Smykowski pod koniec kwietnia. Nie krył radości.
- Po siedmiu latach starań mam na drugie imię Psych. W tym kraju to imię adekwatne do tego co robię, czyli dbania o demokratyczność, równość, ochronę środowiska i rozwój nauki - mówił. Zapowiedział, że wkrótce złoży wniosek o wymianę dowodu osobistego, aby także na tym dokumencie pojawiło się jego nowe - drugie imię.
Nowe w papierach, bo w rzeczywistości, co podnosił Smykowski w pismach do urzędników przez wiele lat, imieniem Psych posługuje się w kontaktach prywatnych, ale też oficjalnych, między innymi jako przewodniczący katowickiego koła Zielonych. Tłumaczył, że od lat podpisuje się Maciej Psych Smykowski.
Wszystko to na nic. W katowickim Urzędzie Stanu Cywilnego odmawiano mu zmiany imienia wielokrotnie powołując się na paragraf ustawy o aktach stanu cywilnego, odnoszący się do noworodków. Urzędnicy twierdzili, że określenie "Psych" ma charakter pejoratywny. Gdy w 2009 roku opisując przypadek Smykowskiego na łamach Dziennika Zachodniego pytaliśmy, skąd ten wyjątkowy opór, usłyszeliśmy, że próba zmiany imienia na Psych, to prowokacja katowiczanina, a urząd nie ma czasu na głupstwa.
Sprawa trafiła nawet do wojewody śląskiego, do którego od decyzji kierownika katowickiego USC odwołał się Smykowski, ale wojewoda decyzję odmowną podtrzymał. W końcu także do Rzecznika Praw Obywatelskich. Niestety wciąż się nie udawało. Smykowski zwracał się więc do urzędów w innych miastach, bardziej liberalnych jeśli chodzi o nadawanie imion, czy ich zmian, ale za każdym razem słyszał, że najpierw musi się w danym mieście zameldować.
Z dniem 1 marca tego roku sytuacja zmieniła się diametralnie. Tego dnia w życie weszło nowe prawo o aktach stanu cywilnego. Wprowadziło wiele zmian, m.in. umożliwiło zawieranie małżeństw poza urzędem, czy nadawanie dzieciom imion obcojęzycznych lub obco brzmiących i urzędnikom nic do tego.
Dla Smykowskiego najważniejsza była inna zmiana: fakt, że ze swoim wnioskiem o zmianę imienia może teraz, niezależnie od miejsca zameldowania, zgłosić się do jakiegokolwiek urzędu w kraju.
- Wcześniej była rejonizacja, teraz zawsze znajdzie się taki urząd, który na nietypowy wniosek się zgodzi - przypomina. Kierownik wrocławskiego USC uwag, co do imienia Psych nie miał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu