Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka. Szkoleniowiec ŁKS Commercecon zagrał przeciwko.... Developresowi

Jan Hofman
Jan Hofman
Siatkarki ŁKS Commercecon Łódź w towarzyskim spotkaniu przegrały 0:4 z Developresem Bella Dolina Rzeszów. Sparing dla obu zespołów był jednym z ostatnich etapów przygotowań do nowego sezonu, który rusza już za 2 tygodnie.

Z powodu braków kadrowych w drużynie ŁKS Commercecon Łódź, na pozycji środkowej bloku zagrał przeciwko Developresovi asystent Alessandro Chiappiniego – Adrian Chyliński. Szkoleniowiec mógł na bieżąco uczestniczyć w komunikacji między zawodniczkami, a o swoich wrażeniach opowiedział po meczu.

– Na pewno jest to inna rola, niż zazwyczaj pełnię. Dużo lepiej jest analizować z ławki, patrzeć na liczby, podejmować pewne decyzje i podpowiadać zespołowi. Nigdy natomiast nie grałem jako środkowy, to był mój pierwszy oficjalny mecz od ośmiu lat, a na środku pierwszy raz w życiu. Kilka ciekawych rzeczy można było jednak wyłapać, szczególnie pod kątem komunikacji zespołu. Wiadomo jak się dziewczyny komunikują i wtedy można coś podpowiedzieć, żeby to lepiej funkcjonowało – powiedział Adrian Chyliński.

Oba zespoły przystąpiły do meczu w okrojonych składach. W szeregach Developresu zabrakło kadrowiczek – Aleksandry Szczygłowskiej, Anny Obiały i Katarzyny Wenerskiej. Po stronie łódzkiej ubytków było jeszcze więcej. Wiewióry czekają na powrót do zespołu Klaudii Alagierskiej-Szczepaniak, Kamili Witkowskiej, Zuzanny Góreckiej i wciąż mającej szansę na mistrzostwo świata Roberty Ratzke. W piątkowym meczu nie mogły wystąpić Paulina Maj-Erwardt i Aleksandra Gryka.

– Zostały dwa tygodnie do ligi, więc sparowanie z tak mocnym zespołem jak Developres jest bardzo przydatne. Mimo braków kadrowych to mega mocna drużyna. To dla nas super możliwość. Poprzez nasze braki jest to nawet inny poziom grania sparingu, niż nasze trenowanie w szóstkach. Na treningach można powiedzieć, że gramy sztab na dziewczyny, a mecz to jednak zupełnie inny poziom rywalizacji i presji. Więc takie granie jest bardzo przydatne, pomimo tego, że musieliśmy kombinować pod kątem ustawienia - dodał trener.

Paulina Maj-Erwardt miała problemy zdrowotne i nie mogła zagrać ale jutro już wraca do treningu. W ŁKS czekają na kadrowiczki.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany