Niestety, rywalki były poza zasięgiem ŁKS, dlatego to Chemik zagra w półfinale Pucharu Polski.
Do drużyny ŁKS po urazie powróciła Lazović, która zaczęła mecz w podstawowej szóstce. Dobrze mecz zacząły łodzianki, które po akcjach Bociek prowadziły 2:0, a potem asie tej siatkarki 4:2. Grające w zespole rywalek Kubanki były jednak trudne do zatrzymania i policzanki wyszły na prowadzenie 13:9. Łodzianki walczyły i starały się odrabiać straty. Niestety, gospodynie były skuteczniejsze. Powiększyły przewagę, w końcówce miażdżąc rywalki. Salas była poza zasięgiem ełkaesianek.
Drugi set zaczął się od prowadzenia gospodyń 3:0, a potem 19:5. Łodzianki popełniały proste błędy,a rywalki bezwzględnie to wykorzystywały i odbierały przyjezdnym jakąkolwiek chęć do walki. Kompromitujący set dla mistrzyń.
W trzecim secie nadal przeważał Chemik, grał nieomal bezbłędnie, do stanu 23:13, potem popełnił trochę błędów, ale i pewnie wygrał.
Chemik Police - ŁKS Commercecon 3:0
(25:18, 25:11, 25:16)
Chemik: Truszkina (6), Kowalewska (3), Wasilewska (15), Salas (17), Mędrzyk (8), Silva (10), Maj-Erwardt (libero)
ŁKS: Mori (1), Pacak (2), Wójcik (7), Bociek (5), Alagierska (3), Lazović (2), Strasz (libero) oraz Korabiec (libero), Kwiatkowska (2), Skrzypkowska (1), Szyrba, Kowalińska (8) i Caracuta
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce