Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka. ŁKS Commercecon zamierza kontynuować znakomitą passę we Wrocławiu

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
Wierzymy, że łodzianki znów będą górą
Wierzymy, że łodzianki znów będą górą grzegorz gałasiński
To właśnie spotkanie siatkarek ŁKS Commercecon zamknie piątą kolejkę ekstraklasy. W poniedziałek o 20.30 łodzianki zmierzą się we Wrocławiu z tamtejszym #Volleyem.

Skoro to łodzianki znajdują się na czele tabeli, podczas gdy wrocławianki zajmują w niej jedenaste, czyli przedostatnie, miejsce, to nie jest trudno stwierdzić, że to podopieczne włoskiego trenera Alessandro Chiappiniego są faworytkami.

[cyt]Trzeba przyznać, że ełkaesianki mają znakomitą passę. Trudno o inne określenie, skoro były górą w pięciu ostatnich spotkaniach (wliczając w ten bilans starcie w Pucharze Polski). Z kolei drużyna ze stolicy Dolnego Śląska spisuje się na razie poniżej oczekiwań. Jeszcze nie wygrała bowiem ani jednego meczu, a jedynie punkty zainkasował po przegranych tie-breakach z Grupa Azoty Chemikiem Police oraz BKS Bostik Bielsko-Biała[cyt]

Pewnym ostrzeżeniem dla ŁKS może być jednak wspomnienie minionego sezonu. Wprawdzie w Łodzi triumfował wtedy nasz zespół, ale we Wrocławiu lepsze okazały się gospodynie.

[cyt]Po ostatnim triumfie z OnlyBio Pałacem Bydgoszcz uznana za MVP tego spotkania środkowa ŁKS Aleksandra Gryka powiedziała. - Świetnie przygotowałyśmy się do tego meczu. Mam nadzieję, że tak będzie częściej, bardzo cieszę się z tego wyniku. Myślę, że będzie to wyglądać jeszcze lepiej. Jesteśmy dopiero na początku sezonu, a ta gra nam już się klei – dodała[cyt]

Z całą pewnością szczególną motywację będą mieć szkoleniowcy Volleya. Nie tylko pierwszy trener Michal Masek, ale również jeden z jego asystentów Bartłomiej Bartodziejski. Obaj pracowali bowiem długo właśnie w ŁKS Commercecon.

- Nasza sytuacja nie jest najlepsza. Mamy co prawda dwa bezcenne punkty, ale pozostaje nam w pamięci mecz z bielską drużyną, w którym długo to my kontrolowaliśmy sytuację na boisku, by w końcu przegrać starcie w tie-breaku. To na pewno przełożyło się na kolejny mecz z Radomką. Momentami brakuje nam wiary w to, co robimy, dlatego teraz myślimy o najbliższym spotkaniu w ten sposób, by wygrywać co się będzie dało – najpierw poszczególne akcje, potem być może sety, potem może punkty. Wierzymy, że w końcu nadejdzie taki moment przełamania i ta wiara zacznie się budować. Teraz mieliśmy dość długą przerwę pomiędzy meczami czwartej i piątej kolejki. Te dziesięć dni było dobrym czasem przeznaczonym na regenerację, zarówno fizyczną, jak i mentalną. Na treningach wyglądamy dobrze, więc w meczu z ŁKS musimy uwierzyć w siebie - stwierdził ten drugi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany