Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka. Jeden mecz dzieli łodzianki od Europy

pas
Dziś o godzinie 18 w Atlas Arenie siatkarki Budowlanych zagrają drugi mecz drugiej rundy play off z Polskim Cukrem Muszynianką Enea

Pierwszy wyjazdowy pojedynek łodzianki wygrały 3:2. Walczy się do dwóch wygranych spotkań. Stawką jest piąte miejsce w Olren Lidze, dające prawo gry w europejskich pucharach.
- To był najbardziej dramatyczny mecz, jaki moje podopieczne stroczyły w tym sezonie - mówi trener Jacek Pasiński. - Wiele się działo, ale warto przypomnieć sytuację z tie-breaku. Przegrywaliśmy 7:12, potem rywalki miały dwie piłki meczowe, ale moje dziewczyny pokazały hart ducha, udowodniły, że nie boją się walki do ostatniej piłki. Na nasz sukces wpływ miało to, że zawodniczki popełniają mniej własnych błędów. Wiele dobrego wniosły do gry rezerwowe. Na dziś mam dwunastkę odważnych zawodniczek, które z podniesioną głową staną do boju o piąte miejsce.
Gdyby, odpukać, nie udało się dziś wygrać trzecie decydujące spotkanie odbędzie się w Łodzi 29 kwietnia o godzinie 18. Na kibiców czeka niespodzianka. Do biletu mogą dostać zawieszkę zapachową z wizerunkiem zawodniczek.
Najlepszą zawodniczką pierwszego pojedynku była łodzianka Martyna Grajber, która odebrała statuetkę MVP, a dla drużyny zdobyła 14 punktów. Najwięcej oczek dla Muszynianki wywalczyła Adela Helić - 19.
Emocjonująco zapowiada się pojedynek Adeli, nie tylko z Martyną, ale i Heike Beier, która do tej pory zdobyła w rozgrywkach 334 punkty i zapisała na swoim koncie 41 asów serwisowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany