Siatkówka. Derby Łodzi dla ŁKS!

Pierwszy set to popis ełkaesianek. Podopieczne Michala Maska robiły przy siatce co chciały, stąd też w tej partii upokorzyły wicemistrza Polski, prowadziły 15:9, 17:9, 18:9, 20:10, by ostatecznie wygrać ją do 12.
Także drugą partię ŁKS rozpoczął wyśmienicie. Przy wyniku 11:5 trener Budowlanych, Błażej Krzyształowicz, wziął już drugi czas, aby poinstruować swoje zawodniczki, by grały znacznie lepiej. Nie na wiele to się zdało, bo znów górą były gospodynie.
W trzecim secie byłe emocje i zacięta gra, ale znów górą był ŁKS.
W pewnym sensie to niespodzianka, ale z drugiej strony ten sezon należy do ełkaesianek.
.
Dziś dotychczasowe wiceliderki rozgrywek (awansowały w tej chwili na pierwsze miejsce w tabeli) i niepokonane w tym sezonie siatkarki ŁKS Commercecon pewnie pokonały w Atlas Arenie trzeci w tabeli Grot Budowlani.

Oba łódzkie zespoły na najwyższym szczeblu rozgrywkowym zmierzyły się po raz trzeci w historii. W poprzednim sezonie derbowe starcia były dość jednostronnymi widowiskami, w których pewnie (po 3:0) triumfowały zawodniczki Grot Budowlanych. Tym razem karty rozdawały zawodniczki klubu z al. Unii.

Spotkanie miało doskonałą oprawę przygotowaną przez kibiców ŁKS. W drugim secie fani klubu z al. Unii rozwinęli wielką flagę. Robiła wrażenie.

ŁKS Commercecon Łódź z Grot Budowlani 3:0 (25:12,25:21, 25:21)

ŁKS: Muhlsteinova, Kowalińska, Kwiatkowska, Efimienko, Bidias, Sielicka, Strasz (libero) oraz Muhlsteinova, McClendon, Skorupa
Budowlani: Polańska, Kąkolewska, Grobelna, Vincourova, Grajber, Cutura, Witkowska (libero) oraz Kędziora, Grajber, Twardowska, Polak