W Sport Arenie im. Józefa „Ziuny” Żylińskiego siatkarki ŁKS Commercecon nie miały wiele do powiedzenie w konfrontacji w Lidze Mistrzyń z zespołem z Włoch.
Od początku meczu twrała zacięta walka. Początek należał do Bociek, dzięki której łodzianki prowadziły 6:5. Potem oglądaliśmy wyrównaną walkę i serię prostych błędów z obu stron. Mniej ich popełniały Włoszki i uzyskały pięciupunktową przewagę (kłopoty łodzianek z przyjęciem piłki i blokiem rywalek). Tego kapitału nie dały sobie odebrać i wygrały pierwszego seta.
Początek drugiego seta dla Włoszek, które prowadziły 6:1. ale łodzianki się pozbierały i zmniejszyły prowadzenie rywalek do jednego punktu. Nadzieja jak się szybko narodziła, tak szybko zgasła. Włoszki przyspieszyły grę i uzyskały bezpieczną, stale powiększaną przewagę.
ŁKS starał się walczyć. W trzecim secie prowadził 4:3, potem odorbiły kilka oczek z ośmiopunktowej przewagi rywalek, ale na tyle było tego dobrego. Włoszki włączyły piąty bieg i było po meczu.
Reżyserką gry rywalek była doskonale znana polskim kibicom - Wołosz.
ŁKS Commercecon Imoco Volley Conegliano 0:3
(20:25, 15:25, 17:25)
ŁKS Commercecon:Bidias (2), A. Wójcik (7), Bociek (13), Alagierska (6), Efimienko-Mlotkowska (4), M. Wójcik (2), Korabiec (libero) oraz Szczyrba (1) i Wawrzyńczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!