Siatkarskie mistrzostwa Europy: Dwa zwycięstwa Polek

Przesądziła o tym wygrana biało-czerwonych w Zrenjaninie z Czeszkami 3:0. Tylko najlepszy zespół w grupie bezpośrednio zakwalifikuje się do fazy ćwierćfinałowej, druga i trzecia drużyna wystąpią w barażach.
Przed inauguracją ME z grupowych rywalek selekcjoner najbardziej obawiał się właśnie naszych południowych sąsiadek. Jednak jego dziewczyny stanęły na wysokości zadania i zasłużenie zainkasowały komplet punktów.
Nie zmienia to faktu, że końcówki drugiego oraz trzeciego seta były niezwykle emocjonujące. Na szczęście to nasze zawodniczki zachowały znacznie więcej zimnej krwi. Spotkanie zakończyła efektownym atakiem jedna z najlepszych siatkarek na parkiecie, Klaudia Kaczorowska. Jeśli można za coś Polki skrytykować, to za denerwujące przestoje. Jeżeli unikną ich w kolejnych starciach, naprawdę nie powinno być źle.

? Polska - Czechy 3:0 (25:20, 28:26, 25:20)
Polska: Skowrońska-Dolata 16, Kaczorowska 12, Kosek 11, Bednarek-Kasza 11, Okuniewska 10, Radecka 4, Maj (libero) oraz Podolec, Konieczna, Wołosz.
Czechy: Pastulkova 10, Barborkova 8, Havlickova 7, Plchotova 6, Havelkova 4, Muhlsteinova 1, Jasova (libero) oraz Melicharkova 7, Vanzurova 5, Kossanyiova 1, Kubinova 1, Svobodnikova.
Grupa C:
Polska - Izrael 3:0, Czechy - Rumunia 3:0 (29:27, 25:19, 25:16, Polska - Czechy 3:0, Izrael - Rumunia 0:3 (17:25, 23:25, 14:25).
1. Polska 2 6 6:0
2. Czechy 2 3 3:3
3. Rumunia 2 3 3:3
4. Izrael 2 0 0:6
Dzisiaj, o godz. 19, biało-czerwone rozpoczną mecz z Rumunkami (transmisja w Polsacie Sport), a Czechy zmierzą się z Izraelem (16).