Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarska Liga Mistrzyń. Tie-break zdcydował o sukcesie ŁKS Commercecon

pas
Dramatyczny przebieg miał drugi pojedynek ŁKS Commercecon w Lidze Mistrzyń. O wszystkim decydował piąty set, wygrany przez łodzianki.

Od początku spotkania trwała wyrównana walka, z minimalną przewagą łodzianek. Bardzo dobrze broniła piłki Lazović. Ataki w aut Bułgarek dały łodziankom sześciopunktową przewagę (17:11). Znów nastąpił irracjonalny przestój ŁKS, co kończyło się stratą kilku punktów. Na szczęście łodzianki szybko opanowały nerwy oraz sytuację i pewnie wygrały seta po skutecznym ataku Wójcik.
W drugim secie początek to wpadka za wpadką łodzianek. Maritza prowadziła 15:7. ŁKS nie był w stanie dobrze kończyć nawet składnie przprowadzanych akcji. Gdy zaczął funkcjonować blok i serwis, ŁKS próbował odrabiać straty. Na chwilę, bowiem gra łodzianek posypała się kompletnie. Było 21:13 dla Maritzy. Łodzianki jeszcze walczyły, ale na odrobienie strat było za późno.

Trzeci set też się nie udał. Bułgarki prowadziły 11:6 i 16:10, 21:13. Łodzianki próbowały odrabiać straty, ale szybko same się stopowały, bo porażające było to jak proste błędy popełniały. Momentami gra była... kompromitująca.
Czwarty set zmobilizował ełkaesianki, które prowadziły 7:1 i... stanęły. Przewaga zmalała do dwóch punktów. Znów nastąpiło przbudzenie czyli faza lepszej gry, która zamieniła się w długą skuteczną serię, dzięki skutecznej grze w bloku (19:10). To pozwoliło kontrolować seta i go pewnie wygrać, po dynamicznym ataku Wójcik.
Losy meczu rozstrzygnął tie-break. Łodzianki grały dobrze i skutecznie, prowadziły 9:3 i 12:6 - kontrolując przebieg wydarzeń. Wygrały seta i mecz.
W hali pojawiło się dwóch kibiców ŁKS, którzy głośno dopingowali swoją drużynę.
Liga Mistrzyń

Maritza Płowdiw - ŁKS Commercecon 2:3

(18:25, 25:20, 25:20, 17:25, 10:15)

ŁKS Commercecon Łódź: Osadczuk, Pacak, Wójcik, Lazović, Pasznik, Ninković, Bongaerts, Alagierska, Laszczyk, Zaroślińska-Król, Kalandadze. Libero: Strasz, Saad

W pierwszym meczu Maritza Płowdiw przegrała z ASPTT Mulhouse (FRA) 0:317:25, 19:25, 13:25. Łodzianki w pierwszej grze uległy VakifBank Stambuł 0:3 (23:25, 17:25, 22:25), choć w pierwszym secie prowadziły 23:17.

Dziś o godz. 17 trzeci mecz ŁKS z ASPTT Mulhouse. Przypomnijmy, że do fazy pucharowej Champions League z każdej grupy awansują ich zwycięzcy, a także 3 z 5 drużyn, które zajmą drugie miejsca w swoich grupach z najlepszym bilansem. Dlatego jeśli ełkaesianki myślą o grze w ćwierćfinale, powinny odnosić zwycięstwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany