Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki walczą o pełną pulę

bart
W spotkaniu piątej kolejki ekstraklasy siatkarek drużyna Beef Master Budowlani zmierzy się w Łodzi z KS Pałac Bydgoszcz. To spotkanie rozpocznie się w sobotę o godz. 18 w Atlas Arenie. Trudno przecenić wagę tego meczu dla obu zespołów.

Przypomnijmy, iż łodzianki zajmują aktualnie siódme miejsce w ligowej tabeli (ex aequo z Siódemką Legionowo) i mają na koncie cztery punkty. Sobotni przeciwnik podopiecznych trenera Adama Grabowskiego jest sklasyfikowany na przedostatniej, dziewiątej pozycji. Pierwsze, i jedyne jak dotąd, trzy punkty bydgoszczanki zainkasowały w miniony poniedziałek, pewnie pokonując Naftę Piła. Pałacem już od kilku lat opiekuje się trener Rafał Gąsior. W ubiegłym sezonie temu teamowi udało się zakwalifikować do czołowej ósemki po sezonie zasadniczym, jednak tym razem zanosi się na to, że o powtórkę będzie trudno.
W Pałacu grają dwie niezwykle doświadczone zawodniczki – 39-letnia rozgrywająca Jana Sawoczkina oraz o cztery lata młodsza przyjmująca Agata Karczmarzewska-Pur. Wspomagają je chociażby znana kibicom w naszym regionie Tamara Kaliszuk, która niedawno walczyła w barwach UKS Jedynka Aleksandrów.
W takich meczach liczy się tylko pełna pula. Fani Budowlanych mają więc pełne prawo oczekiwać, że ich ulubienice sobie poradzą. Nikt o zdrowych zmysłach nie powinien mieć do dziewczyn Grabowskiego pretensji o niedawną porażkę w Policach z naszpikowanym gwiazdami Chemikiem. Tam zwycięstwo gości byłoby wręcz sensacją. Ale z kolei porażka z Pałacem będzie bez wątpienia rozczarowująca.
– Bydgoszczanki potrafią zaprezentować naprawdę dobrą siatkówkę, więc ich pozycja w tabeli jest nieco myląca. W pewnym sensie dla obu zespołów będzie to na pewno mecz o tzw. sześć punktów. Liczę, że będziemy górą, nie ma innej opcji – optymistycznie przekonuje libero łódzkiej drużyny Agata Durajczyk.
Oby miała rację. Mamy nadzieję, że Budowlani przede wszystkim będą coraz lepiej funkcjonować jako zespół. Kluczem do sukcesu jest gra na wysokim, równym poziomie nie jednej, a kilku siatkarek. Istnieje szansa, że w Budowlanych zagra już ćwicząca nareszcie z pełnym obciążeniem środkowa Sylwia Pycia. Coraz lepiej czuje się także przyjmująca Dorota Ściurka, która powinna spędzać na parkiecie coraz więcej czasu. Niestety, nie zobaczymy młodej środkowej Aleksandry Sikorskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany