Prezes Szymalak jest zaskoczony pojawiającymi się informacjami o wycofaniu się Organiki po pięciu latach ze sponsorowania klubu. - Ja bym to raczej nazwał plotkami - mówi. - Najlepiej będzie, jak od razu je zdementuję. Zapewniam więc, że Organika w nadchodzącym sezonie zostanie z siatkarkami. Nie znikniemy też z nazwy.
Prezes nie chce jednak zdradzić, jaką sumę zamierza przekazać jego firma drużynie i czy wsparcie finansowe będzie porównywalne z tym z dwóch poprzednich sezonów.
Tymczasem w klubie twierdzą, że Organika zostanie w nazwie tylko wówczas, kiedy utrzyma finansowanie na poziomie z dwóch minionych sezonów.
- Negocjacje trwają. Ostatnia propozycja nie jest dla nas satysfakcjonująca - mówi prezes Marcin Chudzik. - Nie ukrywam, że w tej sprawie rozmawiamy też z innymi firmami i nie wykluczam, iż w naszej nazwie, oprócz Organiki, może pojawić się jeszcze drugi sponsor.
Zbilansowanie budżetu to w tej chwili największe zmartwienie szefów klubu. Na razie udało się zebrać dwie trzecie zakładanej sumy.
Tymczasem jutro łódzkie siatkarki rozegrają sparing z beniaminkiem I ligi, Jedynką Aleksandrów. To będzie ich pierwszy mecz podczas przygotowań do nowego sezonu PlusLigi oraz pierwszy pod wodzą trenera Mauro Masacciego. Nie wystąpią w nim trenujące z reprezentacją Polski Karolina Kosek i Anita Kwiatkowska.
Mecz rozpocznie się o godz. 18 w Hali Sportowej przy ul. Skorupki. Mogą obejrzeć go też kibice (wstęp wolny).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?