Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki grają z Impelem Wrocław. Czy są w stanie walczyć z najlepszymi?

(bap)
Anita Kwiatkowska jest atakującą drużyny Beef Master Budowlani.
Anita Kwiatkowska jest atakującą drużyny Beef Master Budowlani. Maciej Stanik
Sobotnie spotkanie z Impelem Wrocław da odpowiedź na pytanie, czy nowa drużyna siatkarek Beef Master Budowlani jest w stanie walczyć z najlepszymi drużynami ekstraklasy. W Atlas Arenie (godz. 18) zmierzą się z faworytem do złota.

To będzie pierwszy mecz łodzianek przed własną publicznością w nowym sezonie. Siatkówka na najwyższym ligowym poziomie wraca do Łodzi po półrocznej przerwie, bo poprzednie rozgrywki zawodniczki Budowlanych zakończyły 10 kwietnia.

Na inaugurację nowego sezonu podopieczne Adama Grabowskiego zmierzyły się w Bielsku-Białej z miejscowym Aluprofem. Przegrały 2:3 i na razie trudno powiedzieć coś o wartości nowej drużyny. Aluprof nie należy już bowiem do ligowych mocarzy. – Czego nam zabrakło? Chyba przede wszystkim szczęścia i lepszego sędziowania. Ale musimy też dużo poprawić w
organizacji obrony. Nad tym pracowaliśmy przed spotkaniem z Impelem – mówi trener Budowlanych.

Dopiero ten mecz pokaże, czy zbudowana przez szkoleniowca drużyna będzie w stanie postawić się faworytom rozgrywek. Do tego grona w tym sezonie zaliczają się bogate ekipy Chemika Police, Tauronu MKS Dąbrowa Górnicza, Atomu Trefl Sopot i dzisiejszego rywala łodzianek. Klub z Wrocławia ma jeden z najwyższych budżetów w ekstraklasie, a w jego składzie jest aż
siedem siatkarek, które we wrześniu wystąpiły na mistrzostwach Europy. Ewelina Sieczka, Agnieszka Kąkolewska, Monika Martałek, Joanna Kaczor, Dorota Medyńska i Katarzyna Konieczna występowały w reprezentacji Polski, Maren Brinker w zespole Niemiec, a Frauke Drickx w drużynie Belgii. W pierwszej kolejce o sile tego zespołu przekonała się Nafta Piła, która gładko uległa wrocławiankom 0:3.

W łódzkim klubie twierdzą jednak, że choć ich budżet był o wiele mniejszy, udało się zbudować mocną drużynę, na papierze wyglądającą silniej niż pozwalały na to możliwości finansowe. Szkoleniowiec przyznaje, że ma tak wyrównany skład, że trudno mu powiedzieć, na kogo postawi w pierwszej szóstce i kto będzie wchodził w trakcie spotkania. Dużą stratą będzie nieobecność Sylwii Pyci, która nie wie jeszcze, jak długo potrwa jej absencja.

Łodzianki liczą na wsparcie fanów. Dla najmłodszych przygotowano atrakcyjne konkursy. Po raz pierwszy na meczu pojawią się cheerleaderki i klubowa maskotka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany