Kibice drużyny prowadzonej przez trenera Błażeja Krzyształowicza po cichu liczyli na to, iż Budowlani sprawią niespodziankę i będą w stanie pokonać w Sopocie tamtejszy Atom Trefl. To się jednak nie udało, bowiem łodzianki uległy rywalkom 0:3. To wcale nie był zły mecz w wykonaniu gości, ale wynik poszedł przecież w świat.
Wiadomo, że jest niemal przesądzone, iż w pierwszej rundzie fazy play-off ekstraklasy Budowlani spotkają się właśnie z teamem z Sopotu. Oczywiście nadal możliwe są inne warianty, jednak ich prawdopodobieństwo jest niewielkie.
Po emocjach związanych z lekkoatletycznym mityngiem Pedros Cup Atlas Arena wreszcie będzie wolna i po kilku dniach łodzianki odbędą w niej dziś po południu trening.
Żadna z zawodniczek nie narzeka na poważniejsze problemy kadrowe (rzecz jasna poza kontuzjowaną od dłuższego czasu libero Dorotą Medyńską).
Ewentualne pokonanie Dąbrowy znacznie wzmocniłoby zespół pod względem psychicznym.
Po spotkaniu z dąbrowiankami Budowlanych czeka jeszcze jedno spotkanie. 28 lutego (sobota, godz. 18) zmierzą się w Bielsku-Białej z tamtejszym BKS Aluprofem.
A później już występ w play-off. Powtórzmy po raz kolejny – ten sezon jeszcze nie jest dla łodzianek stracony. Ale jeżeli zespołowi nie uda się zacisnąć zębów i mocno powalczyć, może taki być. Warto, by dziewczyny Krzyształowicza o tym pamiętały.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"