W dwóch spotkaniach ligowych, poprzedzających niedzielne wydarzenie, łodzianki odniosły pewne zwycięstwa na własnym parkiecie po 3:0 nad KSZO Ostrowiec i Pałacem Bydgoszcz.
Te sukcesy podopiecznych trenerów Błażeja Krzyształowicza i Jacka Nawrockiego były do przewidzenia, ponieważ obie drużyny dysponują w tym sezonie słabszym potencjałem sportowym od Budowlanych.
Tym niemniej w postawie łodzianek można było zauważyć wyraźną poprawę gry prawie we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła, szczególnie w obronie, alet też ataku.
Czy ten ogólny wzrost formy łódzkich siatkarek wystarczy, aby na parkiecie w Policach były one w stanie stoczyć w miarę wyrównany, a być może nawet zwycięski bój ze znacznie wyżej notowanym rywalem?
Chemik przewodzi tabeli, mając na koncie 46 punktów w 17 rozegranych dotychczas meczach, Budowlani zaś zdobyli w takiej samej liczbie spotkań, zaledwie 24 pkt.
Ale w sporcie, szczególnie w grach zespołowych, od czasu do czasu zdarzają się niespodzianki.
– Nasza drużyna jedzie do Polic, jak podkreślają to same siatkarki, bez żadnych kompleksów. Doceniają one klasę rywalek, ale równocześnie mają ambicje, aby powalczyć o zwycięstwo i tym samym udowodnić sobie, jak i i innym, że będą się liczyły w walce o czołowe miejsca w fazie play off mistrzostw Polski – twierdzi trener – koordynator Jacek Nawrocki. – Poznałem na tyle dobrze możliwości sportowe każdej z naszych zawodniczek, ich ambicje i zaangażowanie w pracę treningową, jak i w trakcie meczów, że mam prawo patrzeć ze sporym optymizmem na skuteczną realizację przez nie wcześniej nakreślonych celów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce