Siatkarki Budowlanych chcą odpalić z Naftą

Łodzianki w tym sezonie już wielokrotnie wystawiały swoich kibiców na próbę i od początku rozgrywek nie mogą znaleźć formy. W ostatnim ligowym spotkaniu uległy 0:3 Legionovii Legionowo, co trzeba uznać za kompromitację.

Do tego trener koordynator Jacek Nawrocki narzekał na brak waleczności, sportowej determinacji i chęci do walki u swoich podopiecznych. W klubie zapowiedziano tzw. męskie rozmowy, a w tygodniu atmosferę w zespole poprawiło zwycięstwo 3:0 nad liderem I ligi, Zawiszą Sulechów w rozgrywkach Pucharu Polski.

Teraz liczą też na zwycięstwo za trzy punkty w meczu ligowym. Pewna wygrana ma odblokować potencjał tkwiący w łódzkiej drużynie.

Okazja wydaje się bardzo dobra, bo do Łodzi przyjedzie dziś przedostatnia w tabeli Nafta Piła. Oba zespoły dzieli nie tylko kilka miejsc w tabeli, ale przede wszystkim możliwości poszczególnych zawodniczek. Pilanki w tym sezonie wygrały tylko dwa spotkania i głównie dostarczają punktów rywalom, ale warto przypomnieć, że w pierwszym meczu łodzianki wygrały dopiero po tie-breaku.