Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarka Julia Piasecka: Moje przyjście do ŁKS Commercecon było dobrą decyzją

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
Julia Piasecka i jej koleżanki z ŁKS Commercecon
Julia Piasecka i jej koleżanki z ŁKS Commercecon krzysztof szymczak
W niedzielę o 20.30 siatkarki ŁKS Commercecon rozpoczną na Mazowszu spotkanie dziesiątej kolejki tego sezonu ekstraklasy. Rywalem łodzianek będzie IŁ Capital Legionovia Legionowo (transmisja telewizyjna w Polsacie Sport).

Zanosi się na spore emocje. To ełkaesianki są wyżej w tabeli, nie wolno jednak zapominać, że mają na koncie tyle samo zwycięstw, co Legionovia (po sześć).

Jedną z tych siatkarek, z którymi zarówno sztab szkoleniowy, jak i kibice łódzkich ,,Wiewiór" wiążą największe nadzieje jest dziewiętnastoletnia Julia Piasecka.

W rozmowie z portalem siatka.org ta zawodniczka stwierdziła, iż nie żałuje przyjścia do ŁKS.

– Tak, uważam, że była to bardzo dobra decyzja, Cieszę się, że mogę grać i trenować z tak doświadczonymi zawodniczkami. Uważam, że to jeden z większych plusów dla mnie. Dzięki temu mogę się wiele uczyć od nich i od trenera, poznawać siatkówkę z różnych stron. To może nie jest tak, że się w ogóle nie denerwuje. Gdy coś nie wyjdzie, próbuje grać dalej. Trochę jest to doświadczenie z siatkówki młodzieżowej, gdzie trener nie pozwalał nam kiwać. Zawsze trzeba zachować zimną głowę. Nasz rocznik w Szczyrku i ten młodszy, czyli cała nasza kadra, składała się z perspektywicznych zawodniczek. Wszystkim życzyłam jak najlepiej i miałam nadzieję, że tak to właśnie będzie wyglądało, że będziemy grały na boisku, gdy tylko będzie ku temu możliwość. Grałam z tymi dziewczynami kilka lat i uważam, że są to bardzo dobre zawodniczki. Bardzo się z tego powodu cieszę, że wszystkie możemy grać. Gra na pozycji atakującej nie jest dla mnie żadną nowością. O wiele bardziej jednak wolę grać na lewym skrzydle i na przyjęciu - stwierdziła Piasecka.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany