- Wracałem wczoraj do domu i o godz. 21.32 latarnie się nie świeciły, choć było ciemno. Chcemy żeby zabłądził u nas jakiś kibic na Euro 2012? - pytał radny Piotr Bors.
Grzegorz Nita, dyrektor Zarządu Dróg i Transportu tłumaczył, że
oświetlenie uliczne jest włączane o porze "blasku i zmierzchu cywilnego".
- W okresie maj - wrzesień oznacza to włączanie oświetlenia 24 minuty po zachodzie słońca i wyłączanie 38 minut przed wschodem. A od września do maja jest to odpowiednio 15 i 20 minut - mówi dyr. Nita.
Radny SLD Maciej Rakowski "pochwalił" władze Łodzi, że to i tak lepiej niż
w Sierra Leone, gdzie był w ubiegłym tygodniu. A Grzegorz Nita złożył
deklarację, że zastanowi się, czy nie dać Zakładowi Energetycznemu
możliwości zastosowania 15 minut tolerancji we włączaniu światła - w
zależności od zachmurzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?