Bezpłatne leki już wkrótce będą przysługiwały każdej osobie powyżej 75 roku życia, niezależnie od jej sytuacji finansowej. Ale nie wszystkie medykamenty będą za darmo.
- Nasze propozycje dotyczą preparatów tańszych oraz najbardziej typowych w leczeniu starszych ludzi - podkreślił Radziwiłł. Będzie je mógł wypisywać tylko lekarz podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). Jeśli więc dany preparat zaleci inny specjalista, po receptę pacjent będzie musiał i tak udać się do POZ.
Obecny system, w którym o rozdziale pieniędzy na leczenie decyduje NFZ, zostanie zastąpiony systemem, w którym fundusze na leczenie będą szły bezpośrednio z budżetu. Przekazywaną dzisiaj do ZUS składkę zdrowotną ma zastąpić podatek zdrowotny, a NFZ jako wielka i - jak podkreślał minister - nieprzyjazna machina biurokratyczna, zostanie zlikwidowany. Czym konkretnie będzie zastąpiony? Z wypowiedzi Radziwiłła nie wynikało, by wypracowano już w tej sprawie konsensus.
W kwestii podwyżek dla pielęgniarek minister podkreślił, że będzie honorował ustalenia w tej kwestii, poczynione przez poprzedniego szefa resortu. Równocześnie dał do zrozumienia, że o fundusze na ten cel w uzgodnionej wysokości będzie trudno. Już w przyszłym roku ma znacząco zwiększyć się liczba miejsc na studiach medycznych, ponadto każdy absolwent będzie miał zagwarantowane miejsce specjalizacyjne. Wobec dramatycznego deficytu lekarzy to bardzo ważna zapowiedź. Radziwiłł zwrócił też uwagę na kłopotliwą schedę po poprzednikach. Chodzi m.in. o znaczne opóźnienia w pracach nad elektronicznymi zwolnieniami lekarskimi oraz elektronicznym kontem pacjenta, w efekcie czego nowy minister musiał podejmować natychmiastowe decyzje, by uratować unijne fundusze przeznaczone na ten cel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
