Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sebastian Zieleniecki może odejść zimą do pierwszoligowego Radomiaka Radom

(bart)
Sebastian Zieleniecki może trafić do czwartego zespołu w tabeli I ligi
Sebastian Zieleniecki może trafić do czwartego zespołu w tabeli I ligi grzegorz gałasiński
Piłkarze Widzewa rozpoczęli urlopy. Na inauguracyjnym treningu nie ujrzymy kilku zawodników, w tym gronie może się znaleźć Sebastian Zieleniecki.

Ten środkowy obrońca gra w Widzewie od zimy 2016 roku. A to czasy, kiedy łódzka drużyna występowała jeszcze w IV lidze. Z obecnej kadry zespołu prowadzonego przez trenera Marcina Kaczmarka żaden z zawodników nie ma dłuższego stażu w szeregach czterokrotnego mistrza Polski, niż właśnie Sebastian, który 16 lutego przyszłego roku będzie miał 25. urodziny.

Portal widzew24.pl poinformował, że Zieleniecki otrzymał od Kaczmarka wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy. W 2017 roku defensor przedłużył kontrakt z klubem z al. Piłsudskiego do końca sezonu 2019/2020 (z opcją jego prolongaty). A to oznacza, że już po 1 stycznia mógłby oficjalnie ogłosić, że od lata zmienia barwy. Realia są jednak takie, że zapewne stanie się to już tej zimy.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, Zieleniecki może trafić do beniaminka pierwszej ligi, Radomiaka Radom. Ten zespół jest obecnie czwarty w tabeli, z całkiem realną szaną na awans do ekstraklasy. Grają tam już ekswidzewiacy, Patryk Mikita i Mateusz Michalski, który opuścił Widzew po sezonie 2018/2019.

W trwających rozgrywkach Zieleniecki zagrał w dziewięciu meczach o punkty (wszystkie w pełnym wymiarze czasowym) oraz w starciu Pucharu Polski ze Śląskiem Wrocław. Po raz ostatni wystąpił w meczu czternastej kolejki z GKS Katowice, później duet środkowych obrońców tworzyli już Daniel Tanżyna i Sebastian Rudol.

Jestem daleki od idealizowania Zielenieckiego, któremu zdarzało się popełniać błędy. Ale one zdarzały się przecież także Rudolowi i Tanżynie, zresztą żaden z defensorów łodzian nie był pod tym względem perfekcyjny.

W Widzewie myślą ponoć o sprowadzeniu klasowego stopera z I ligi. Nie mają zresztą innego wyjścia, skoro nie chcą już Zielenieckiego.

Zawodnicy lidera tabeli II ligi spotkają się na pierwszych zajęciach w 2020 roku 13 stycznia.

od 7 lat
Wideo

Gol z 50 metrów w 4 lidze! Ursus vs Piaseczno

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany