Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ścigają chłopca za długi zmarłej przed laty babci

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Wiesława Mrowicka z dokumentem poświadczającym odrzucenie spadku.
Wiesława Mrowicka z dokumentem poświadczającym odrzucenie spadku. Łukasz Kasprzak
Wiesława Mrowicka, mama 16-letniego Mateusza, od wakacji ub. roku jest nękana - jak twierdzi - przez firmę windykacyjną.

- Dzwonią na mój telefon komórkowy po kilka razy dziennie z różnych numerów - skarży się kobieta. - Domagają się, abym w imieniu mojego syna spłaciła kredyt mamy z odsetkami, obecnie jest to ok. 5600 zł. Gdy mówię, że nie mam pieniędzy, bo jestem na rencie chorobowej, a alimenty na syna wypłaca mi skarb państwa, to radzą, abym spłaciła dług z 500 plus - opowiada dalej zdenerowowana łodzianka.

Mama pani Wiesławy zmarła w 2008 roku. Kilka tygodni później pani Mrowicka odrzuciła sądownie spadek. Zrobiła to w imieniu swoim i swojego starszego niepełnosprawnego syna. Nie wiedziała jednak, że spadek powinna odrzucić również w imieniu 7-letniego wówczas Mateusza. Gdy latem ubiegłego roku rozdzwoniły się telefony od windykatorów, prawnik poradził jej, aby wniosła sprawę do sądu w imieniu młodszego syna. Tak też zrobiła. Czeka na termin rozprawy.

Zdaniem mecenasa Piotra Kaszewiaka, którego poprosiliśmy o opinię na temat sprawy naszej Czytelniczki, Wiesława Mrowicka i jej 16-letni syn nie muszą spłacać długu.

- Roszczenie przedawniło się po upływie 3 lat od zaciągnięcia pożyczki - twierdzi adwokat. - Wiele firm windykacyjnych wysyła jednak do klientów wezwania do zapłaty, licząc na to, że ktoś w swojej naiwności jednak im zapłaci.

Skontaktowaliśmy się z firmą EOS z Warszawy, która przesyła pani Wiesławie wezwania do zapłaty. Oto jej odpowiedź:

„Kontakt podejmowany ze zstępną zmarłego kredytobiorcy, jako przedstawicielem ustawowym małoletniego, zmierzał wyłącznie do pozyskania dokumentów potwierdzających odrzucenie spadku przez uprawnionego do dziedziczenia z mocy ustawy małoletniego, co stanowiłoby podstawę do zamknięcia obsługi sprawy wskutek ustalenia, że spadek pozostawiony przez kredytobiorcę nie został objęty” - czytamy w e-mailu nadesłanym przez Agnieszkę Dankowską-Kozieł, dyrektora działu zarządzania informacją.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany