Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Schyłek zimy - zamiera ruch w składach opałowych

pij
Worki z węglem w składzie opałowym.
Worki z węglem w składzie opałowym.
Zima zbliża się już ku końcowi, więc z dnia na dzień maleje zainteresowanie opałem.

- Sezon kończy się w zasadzie zaraz po pierwszym ociepleniu - mówi właścicielka składu opałowego przy ul. Brukowej. - Nikomu się teraz nie przelewa, więc klienci bardzo oszczędzają. Kiedy nie ma już pilnej potrzeby palenia w piecu, nikt tego nie robi. Wprawdzie może się jeszcze zdarzyć, że temperatura spadnie, zrobi się zimno na dwa, trzy dni, ale to już niewiele zmienia. Kto będzie w porzebie, kupi może jeszcze woreczek węgla, żeby przeczekać ochłodzenie, albo po prostu posiedzi dwa dni przy elektrycznym grzejniku lub pod kocem. Klienci wrócą dopiero jesienią.

Z powodu minimalnego zainteresowania opałem składy nie magazynują go zbyt wiele. Zwłaszcza te niewielkie, prowadzone przez małe, jednoosobowe lub rodzinne firmy. Nikt teraz w dużych ilościach węgla nie kupuje, więc w sprzedaży pozostaje węgiel workowany, w poręcznych opakowaniach o wadze 25 lub 50 kilogramów. Większym powodzeniem cieszą się te mniejsze (są lżejsze, łatwiej wnieść je na pietro) w cenie 23-29 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany