Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Saturn zbliża się do Księżyca. W sobotę będzie można go podziwiać

Agata Wojciechowska
Saturn ma dziewięć pierścieni, które otaczają planetę. Składają się one z kawałków lodu, skał i pyłu kosmicznego
Saturn ma dziewięć pierścieni, które otaczają planetę. Składają się one z kawałków lodu, skał i pyłu kosmicznego fot. NASA
W sobotę, 22 lutego, warto będzie nastawić budzik na środek nocy. Pomiędzy g. 2 a 4 znajdźmy we Wrocławiu zaciemnione miejsce, ustawmy się w kierunku południowym lub południowo-wschodnim. Tam zobaczymy Saturna w towarzystwie Księżyca. Zjawisko to nazywa się koniunkcją.

- Saturn to najdalsza planeta Układu Słonecznego, którą możemy zobaczyć gołym okiem - wyjaśnia prof. Paweł Rudawy z Instytutu Astronomicznego Uniwersytetu Wrocławskiego. - Pasjonatom nocnego nieba radziłbym jednak zabrać ze sobą lornetkę, ale nie taką teatralną. Przy dobrej pogodzie jest szansa na zobaczenie pierścieni Saturna - dodaje.

Saturn ma dziewięć pierścieni. Składają się one z lodu, kawałków skał i pyłku kosmicznego. - Na obserwację nocnego nieba musimy wybrać miejsce jak najmniej oświetlone - wyjaśnia dr Kamil Złoczewski z Planetarium Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. - Wiem, że na Dolnym Śląsku doskonałym miejscem do obserwacji są Karkonosze i Izery. Wiatr powoduje tam, że atmosfera jest bardziej przejrzysta. Można również odejść odschronisk w miejsca zupełnie pozbawione oświetlenia.

Co mają jednak zrobić wrocławianie, którzy nie mogą sobie pozwolić na wyjazd w góry? - Do obserwacji wystarczy pojechać tuż za Wrocław do lasu i znaleźć polanę - tłumaczy dr Paweł Preś z Instytutu Astronomicznego Uniwersytetu Wrocławskiego.
- Idealnie dotego nadają się Stawy Milickie lub rozlewiska Bystrzycy. Dodatkowo im wyżej, tym lepiej, więc i Wzgórza Trzebnickie lub Ślęża będą dobre. W samym Wrocławiu polecałbym park Zachodni, gdyż jest najsłabiej oświetlony. Widziałem tam raz zorzę polarną.

Zdaniem astrologów Saturn odpowiada za wyciszenie, wyhamowanie i melancholię. - W czasie koniunkcji, nawet jeśli będziemy chcieli działać, to jednak coś nas będzie powstrzymywało - wyjaśnia wróżka Maria Ewa Dackiewicz. Ta koniunkcja stoi w przeciwieństwie do czwartkowej koniunkcji Marsa i Księżyca. Mars dodawał nam energii, pobudzał, pchał do działania, które podejmowaliśmy bez przemyślenia naszych akcji.

Na sobotę przewidziano także... koniec świata. Ma się zacząć Ragnarok, a więc zmierzch bogów według mitologii skandynawskiej. Straszliwe wilki mają pożreć Słońce i Księżyc, a Ziemię zatopi morze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Saturn zbliża się do Księżyca. W sobotę będzie można go podziwiać - Gazeta Wrocławska

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany