Sandecja czeka na Widzew

Tym razem łodzian czeka wyjazdowe spotkanie z Sandecją Nowy Sącz. Spotkanie obędzie się w sobotę o godz. 14.45. Drużyna trenera Włodzimierza Tylaka już w piątek wyjedzie do jednego z najstarszych miast w Małopolsce.
Wiadomo, że w kadrze na ten mecz zabraknie Mateusza Brozia, który w spotkaniu z Dolcanem doznał złamania kości śródręcza. Pomocnik ma założony gips i lekarski zakaz treningów. Wstępna diagnoza mówi o kilku tygodniach rozbratu z futbolem, ale zawodnik będzie robił wszystko, aby znacznie szybciej wrócić do treningów.

Z zespołem ćwiczy już Patryk Wolański. Bramkarz uporał się z drobnym urazem i dołączył do kolegów.
Najbliższy rywal łodzian zajmuje dziesiąte miejsce tabeli. Sandecja ma na koncie dwa punkty, remisy 1:1 u siebie z GKS Tychy oraz na wyjeździe z Arką Gdynia. Szczególnie ostatni wynik może wskazywać na to, że łodzian czeka trudna przeprawa. Celem piłkarzz Sandecji w sezonie 2014/2015 jest pewne utrzymanie się w pierwszej lidze. Drużynę prowadzi Słowak Jozef Kostelnik, który niespełna miesiąc temu zastąpił na stanowisku Ryszarda Kuźmę.
Obejmując zespół z Nowego Sącza. Kostelnik zapowiedział, że będzie w szerszym niż dotąd zakresie stawiał na klubową młodzież. Chce, aby jego drużyna grała ofensywnie, efektownie.

– Przyszedłem tutaj, aby porządnie pracować. Czas pokaże, jakie będą efekty mojej opieki nad zespołem – powiedział słowacki szkoleniowiec, który w przeszłości prowadził m.in. ekipę Tatrana Preszów. Jednym z największym zaskoczeń w letnim okienku transferowym było odejście podstawowego bramkarza Marcina Cabaja. Władze klubu nie chciały przedłużyć z nim kontraktu.
Do drużyny dołączyli: Irakli Gerkenaszwili (pomocnik z Gruzji, poprzednio grał w zespole litewskim Banga Gorżdy), Cheikh Niane (pomocnik z Senegalu, Kolejarz Stróże), Łukasz Radliński (bramkarz, Kolejarz Stróże), Dawid Szufryn (obrońca, Kolejarz Stróże).