Samorządowcy z Łodzi i regionu podpisali Deklarację przystąpienia do Łódzkiego Związku Metropolitalnego

Za podjęciem uchwały opowiedziało się 59 senatorów, trzech było przeciw, a 33 wstrzymało się od głosu.

- ŁZM to dodatkowe pieniądze i narzędzia prawne na połączenia komunikacyjne, służbę zdrowia, wsparcie Funduszu Sprawiedliwości - mówi senator Krzysztof Kwiatkowski. - Metropolia to partnerstwo. Każdy z 28 reprezentantów jednostek w ŁZM ma taki sam głos na Zgromadzeniu, wszyscy są tak samo ważni. Przyjęcie tego projektu zaczyna okres intensywnego rozwoju Łodzi i regionu.

Łódzka metropolia ma być związkiem 28 jednostek samorządu woj. łódzkiego, m.in. Łodzi i 27 gmin z czterech powiatów: brzezińskiego, zgierskiego, pabianickiego i łódzkiego wschodniego. Jego celem jest m.in. pozyskanie co roku dodatkowych ok. 200 mln zł, bo tyle wynosi 5 proc. wpływów z podatku PIT od osób mieszkających na terenie związku metropolitalnego. Pieniądze te będą mogły być przeznaczone na inwestycje w gminach i miastach związku m.in. na te z zakresu transportu i ochrony środowiska. Władze Łodzi liczą, że część pieniędzy trafi na remonty kamienic w śródmieściu, a władze ościennych gmin chcą finansować za ich pomocą np. odtworzenie połączeń tramwajowych ze stolica metropolii. Pomysłodawcą uchwały o Łódzkim Związku Metropolitalnym jest senator Krzysztof Kwiatkowski, który chce by ustawa w pierwszym półroczu 2020 r. została przyjęta Sejm. Wtedy ŁZM mógłby zacząć działać już od 1 stycznia 2021 roku.

- ŁZM to ponad 200 mln zł, które będziemy mogli polepszać np. komunikację lub szpitale lub budowę koniecznych dróg lub ścieżek rowerowych. O wiele więcej będziemy mogli zrobić dzięki tym środkom - mówi Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.