Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samochód spadł z estakady al. Włókniarzy. Ranna została jedna osoba

Piotr Jach
Piotr Jach
W niedzielę (18 października) ok. godz. 20 z estakady al. Włókniarzy (skrzyżowanie z al. Mickiewicza) spadła osobowa kia, którą podróżowały dwie osoby i pies.

Jak informuje Wydział Ruchu Drogowego łódzkiej policji, do wypadku doszło ponieważ kierujący kią 39-latek nie dostosował prędkości pojazdu do warunków panujących na drodze.

Kierowca, jadący al. Jana Pawła II w kierunku ulicy Legionów, stracił panowanie nad samochodem, który zjechał na lewą stronę drogi oraz na pas rozdzielający pasy ruchu. Następnie, jadąc już w sposób niekontrolowany, uderzył w bariery energochłonne wiaduktu, przez które przeskoczył. Auto z kierowcą, jego pasażerką i psem spadło z dużej wysokości na ziemię. WYlądowało na dachu.

- Podczas rozmowy z policjantami 39-latek oświadczył, że zbyt późno zdecydował się na zmianę pasa ruchu, czego efektem końcowym było dachowanie - informuje st. asp Marzanna Boratyńska z wydziału Ruchu Drogowego łódzkiej policji.

Mężczyzna i jego pasażerka doznali tylko powierzchownych obrażeń. Zostali przewiezieni do szpitala, skąd zwolniono ich po wykonaniu niezbędnych badań. Psem podróżującym wraz z nimi autem zaopiekował się Animal Patrol łódzkiej Straży Miejskiej. 39-latek był trzeźwy. Podczas sprawdzenia go w policyjnych bazach danych okazało się, że jest poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu.

Brutalne starcia kibiców z policją na ulicach Pragi. Czescy fani protestowali przeciwko covidowym obostrzeniom:

Źródło:
RUPTLY

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany