Policjanci z sekcji do walki z przestępczością samochodową Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi skontrolowali auto i przeszukali siedzącego w nim mężczyznę.
Zamontowane na aucie tablice rejestracyjne pochodziły od hyundaia, a po sprawdzeniu tabliczek znamionowych okazało się, że kia sportage warte 80 tys. zł zostało skradzione na początku października na Widzewie. 24-latek został zatrzymany. Podczas przeszukania kryminalni znaleźli przy nim dilerkę z suszem. Wewnątrz pojazdu brak było obudowy gniazda diagnostycznego, był za to m.in. łamak, klucz nasadowy, rękawiczki.
Sprawę przejęli policjanci z KMP w Łodzi , którzy zajmują się zwalczaniem przestępczości samochodowej. 24-latek usłyszał zarzut kradzież z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat więzienia. Odnalezione auto wróci do właściciela.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"