Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
3 z 9
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
„To nie był wypadek, lecz zabójstwo"...
fot. Jarosław Kosmatka/archiwum DŁ

Sądowy finał tragedii na wiadukcie na ul. Przybyszewskiego w Łodzi. Lekarz pod wpływem amfetaminy potrącił śmiertelnie pieszą

„To nie był wypadek, lecz zabójstwo"

Jako oskarżyciel posiłkowy wystąpił Wojciech K., który wciąż przeżywał śmierć ukochanej małżonki i nie mógł się pogodzić z jej tragedią. Przed jedną z rozpraw powiedział nam: - „To nie był wypadek, lecz zabójstwo. Moja żona została zmasakrowana. Kawałki jej ciała toczyły się po jezdni. Stąd kałuże krwi. Sprawca chciał pozbyć się resztek ciała z maski samochodu. Dlatego jechał wężykiem, aby je strącić. Zatrzymał się dopiero po 200 metrach”.

Jednym ze świadków był policjant Łukasz M., który zeznał: - „Miałem wtedy za sobą sześć lat służby w drogówce, ale z takim wypadkiem, jeśli chodzi o stopień obrażeń, nigdy się nie zetknąłem”. Dodał, że sprawca wypadku siedział przy aucie, płakał i trząsł się.

Zobacz również

Działki miejskie przy Hali Targowej sprzedane. Drugi przetarg rozstrzygnięty

Działki miejskie przy Hali Targowej sprzedane. Drugi przetarg rozstrzygnięty

Podziękowania dla wolontariuszy stowarzyszenia Naturalny Sukces Pomaga w Radomsku

Podziękowania dla wolontariuszy stowarzyszenia Naturalny Sukces Pomaga w Radomsku

Polecamy

„Prowadzimy świat ku katastrofie”. Rozmowa z laureatem Nagrody Nobla

„Prowadzimy świat ku katastrofie”. Rozmowa z laureatem Nagrody Nobla

Tak będzie wyglądać in vitro po polsku. To najnowsze ustalenia

Tak będzie wyglądać in vitro po polsku. To najnowsze ustalenia

Wspaniałe wieści z Chin. Polak z tytułem mistrzowskim

Wspaniałe wieści z Chin. Polak z tytułem mistrzowskim