Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd uznał 132-letnią łodziankę za zmarłą. Decyzję wydał na wniosek Urzędu Miasta Łodzi

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Sąd uznał za zmarłą łodziankę urodzoną 17 października 1887 roku.

Ponieważ poszukiwanie aktów zgonu nie przyniosło rezultatu, sąd, zgodnie z procedurą obowiązującą w takich sytuacjach, ogłosił o toczącym się postępowaniu i wezwał kobietę, jej męża i córkę do stawiennictwa w okresie 3 miesięcy do sądu na Widzewie. W ogłoszeniu zobowiązał również do stawienia się w sądzie wszystkich, którzy mogliby zaświadczyć o śmierci tych osób.

Było to konieczne, aby Skarb Państwa mógł przejąć należący do niej plac na terenie Łodzi.

Na wezwanie sądu nikt nie odpowiedział. Pomocna okazała się kwerenda w zasobach archiwum Instytutu Pamięci Narodowej. Odnaleziono kopie dokumentów, z których wynika, że zarówno kobieta, jak i jej mąż figurują w dokumentach z 23 stycznia 1950 roku, a ich córka - z 17 kwietnia 1951 roku.

Zgodnie z kodeksem cywilnym, zaginiony może być uznany za zmarłego, jeżeli upłynęło lat dziesięć od końca roku kalendarzowego, w którym - według dostępnych wiadomości - jeszcze żył; jednak gdyby w chwili uznania za zmarłego miał siedemdziesiąt lub więcej lat, wystarcza upływ lat pięciu.

„(...) Ostatnią wzmianką, wiadomością wskazującą na pozostawanie przy życiu tych osób jest data 23 stycznia 1950 roku wynikająca z zapisu kartotek ogólnoinformacyjnych (...)” - zauważył sąd.

Dlatego datę ich śmierci wyznaczył na 31 grudnia 1960 roku, godzina 24.

W przypadku ich córki - jak zauważył sąd - ostatnią wzmianką wskazującą na pozostawanie przy życiu jest data 17 kwietnia 1951 roku. Sąd, uznając ją za zmarłą, oznaczył datę jej śmierci na dzień 1 stycznia 1962 roku.

„(...) Procedura uznania za zmarłego służy usunięciu problemów prawnych wynikających z zaginięcia osoby fizycznej oraz śmierci w okolicznościach uniemożliwiających sporządzenie aktu zgonu (...)” - napisał sąd w uzasadnieniu orzeczenia.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany