Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd aresztował czterech członków szajki kradnącej auta

(em)
W środę przed gdańskim sądem ruszył od nowa głośny proces, w którym na ławie oskarżonych zasiada pięciu byłych gimnazjalistów
W środę przed gdańskim sądem ruszył od nowa głośny proces, w którym na ławie oskarżonych zasiada pięciu byłych gimnazjalistów Dziennik Bałtycki
Łódzki sąd tymczasowo aresztował czterech członków zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się kradzieżami aut osobowych i dostawczych. Dwóch innych członków szajki, którzy na polecenie prokuratury także zostali zatrzymani przez łódzki wydział CBŚ, objęto policyjnym dozorem.

- Przy członkach grupy znaleziono przedmioty służące do kradzieży samochodów, m.in. skanery do rozkodowywania zabezpieczeń elektronicznych - mówi Jarosław Szubert, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi.

"Gang złodziei aut rozbity. Odzyskane samochody są warte pół miliona"

Zatrzymanym przedstawiono zarzuty kradzieży 19 samochodów i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. 37-letni łodzianin jest również podejrzany o kierowanie grupą przestępczą. Złodziejom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Śledztwo w tej sprawie Prokuratura Apelacyjna w Łodzi wszczęła w październiku 2012 r. Z jego ustaleń wynika, że członkowie szajki kradli auta osobowe i dostawcze w Łodzi i okolicach. Obowiązywał ścisły podział ról. Były osoby, które zajmowały się wyszukiwaniem pojazdów, obserwacją miejsca skoku, kradzieżą samochodu, jego ukryciem, sprzedażą lub rozmontowaniem na części.

Dziuple, do których trafiały skradzione wozy, znajdowały się w Łodzi i okolicznych miejscowościach. Odnaleziono w nich 12 samochodów osobowych i dostawczych marki Mercedes, BMW i Honda, skradzionych w ostatnim miesiącu. Ich wartość szacuje się na pół miliona złotych.
Prokuratura zapowiada dalsze zatrzymania w tej sprawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany