Rząd przed wyborami sporo nam obiecał. Teraz trzeba tylko sprawdzać czy dotrzyma słowa.

W ciągu pierwszych 100 dni, według zapowiedzi PiS, zostaną uchwalone ustawy albo przygotowane programy rządowe dotyczące naszych finansów.

Pierwsza obietnica dotyczy małego ZUS, czyli obniżenia składek nawet o 500 zł dla prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Ma to ogromne znaczenie, bo składki systematycznie rosną i bardzo obciążają budżet małych firm.

Kolejną obietnicą jest wprowadzenie na stałe 13. i 14. emerytury. Pierwsza ma dotyczyć wszystkich uprawnionych i wynosić tyle ile minimalna emerytura. Z kolei tzw. „czternastka” emerytalna obejmie tylko tych, których przychody nie przekroczą ustalonego progu. Będzie on wynosił prawdopodobnie 2900 zł brutto. Po jego przekroczeniu 14. nadal będzie wypłacana, ale zmniejszana, proporcjonalnie do kwoty przekroczenia podanego progu.

Rząd ma też wprowadzić pakiet kontrolnych badań profilaktycznych dla osób po 40 roku życia. Z tym obecnie jest problem, bo zakłady na takie badania nie kierują, podobnie jak lekarze pierwszego kontaktu.

Kolejna obietnicą na najbliższe 100 dni jest wystąpienie o równych, z Unii Europejskiej, dopłatach dla rolników, bo w tej chwili są one w Polsce niższe niż w większości krajów UE.

UWAGA!

W sobotnim Expressie podamy szczegóły i kalendarium wszystkich obietnic rządu. Warto sprawdzać, czy zostaną dotrzymane.