Rząd podzieli Polskę na trzy strefy? Oto najnowsze plany
Jeszcze dziś dowiemy się, jakie obostrzenia będą obowiązywały w Polsce od najbliższego poniedziałku - na trwającym właśnie posiedzeniu Rządowego Zespołu Kryzysowego zapadają ostateczne decyzje w ten sprawie. Według najnowszych informacji, rząd rozważa podział Polski na trzy strefy - w każdej z nich obowiązywałyby różne obostrzenia.
- Wydaje się, że pójście w kierunku regionalizacji jest naturalną ścieżką – mówił we wtorek na antenie Radia Zet minister zdrowia Adam Niedzielski.
Jaki podział na strefy planuje rząd? Które obostrzenia mogą zostać zniesione i gdzie? Zobacz na kolejnych slajdach, posługując się klawiszami strzałek, myszką lub gestami.
Przejdź do kolejnego slajdu ---
Strefa pierwsza
W pierwszej strefie od poniedziałku do szkół wróciłyby dzieci z klas I-III. Według informacji Radia Zet, możliwe byłoby tutaj także otwarcie galerii handlowych oraz salonów fryzjerskich i kosmetycznych. Według RMF FM, takie złagodzenie obostrzeń możliwe jest na razie tylko na Warmii i Mazurach, Podlasiu oraz Lubelszczyźnie.
Które obostrzenia mogą zostać zniesione i gdzie? Zobacz na kolejnych slajdach, posługując się klawiszami strzałek, myszką lub gestami.
Przejdź do kolejnego slajdu ---
Strefa druga
W drugiej strefie główne decyzje dotyczyłyby także szkół - dzieci z klas I - III mogłyby wrócić do nich w systemie hybrydowym. Połowa klas w danym tygodniu uczyłaby się w szkołach, a połowa - w domach.
Nieoficjalnie mówi się, że w tej strefie możliwe byłoby także otwarcie wielkopowierzchniowych sklepów meblowych i budowlanych powyżej 2 tys. metrów kwadratowych. Nadal zamknięte byłyby jednak galerie handlowe.
Według RMF FM, taki plan rząd szykuje m.in. dla Mazowsza, Pomorza, Wielkopolski i Małopolski.
Które obostrzenia mogą zostać zniesione i gdzie? Zobacz na kolejnych slajdach, posługując się klawiszami strzałek, myszką lub gestami.
Przejdź do kolejnego slajdu ---
Strefa trzecia
Trzecia strefa może spodziewać się przedłużenia wszystkich obecnych obostrzeń. I to nawet do majówki. W tej strefie miałby się znaleźć m.in. Śląsk i Dolny Śląsk.
Dlaczego? W tych regionach ciągle sytuacja jest najpoważniejsza. Rząd podejmując decyzję o obostrzeniach analizuje obecnie nie tylko liczbę nowych zakażeń i zgonów, ale także liczbę wolnych miejsc i respiratorów w szpitalach.