Ryszard Polak: Pierwszy cel ełkaesiaków został osiągnięty

– W beznadziejnej wprost sytuacji, w jakiej znalazł się ten wielce zasłużony klub po niczym nieuzasadnionej degradacji w 2009 roku z ekstraklasy (nieotrzymanie licencji PZPN na grę w w tej klasie rozgrywkowej), wydawało się, że piłka nożna przy al. Unii ograniczy się na długie lata wyłącznie do szkolenia grup młodzieżowych.

Jestem więc bardzo mile zaskoczony tym, że seniorska piłka nożna w moim ukochanym klubie nie tylko nie zginęła, ale zrobiła w ciągu jednego sezonu dość poważny krok do przodu. Teraz działacze ŁKS będą musieli w ciągu najbliższych tygodni skoncentrować swe wysiłki na dalszym, mówiąc ogólnie, wzmocnieniu swego dotychczasowego dorobku organizacyjno-sportowego.

Bo gra w III lidze, już półprofesjonalnej, wymaga większych nakładów finansowych, nie mówiąc o samych wzmocnieniach personalnych drużyny, aby już w następnym sezonie zespół znów był był w stanie awansować.