18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rutkowski - policja 2:0. Rodzina Madzi: nie mieliśmy wsparcia od policji

(tj)
Krzysztof Rutkowski podczas konferencji prasowej, którą sam zorganizował we wtorek, nie pozostawił suchej nitki na policji. Rodzina półrocznej Madzi, w poszukiwania której włączył się Rutkowski, staje za nim murem i zarzuca komendantowi głównemu policji: nie mieliśmy od policji żadnego wsparcia - mówi Beata, babcia Magdy.

- Dopóki nie przyjechał pan Rutkowski, nie mieliśmy wsparcia ani psychologów ani mediatorów - mówi rodzina półrocznej Magdy z Sosnowca.
Bliscy Katarzyny W. wystąpili dziś na konferencji z Krzysztofem Rutkowskim. Nie pozostawili złudzeń, że to detektyw (bez licencji red.) przyszedł im z pomocą, otoczył opieką i pomógł przejść przez koszmar, jaki ich dotknął.
Sam Rutkowski nie pozostawił suche nitki na policji.
- Zamiast zajmować się sprawą, zamiast pomagać rodzinie, zajmujecie się moją licencją - grzmiał. - W jakim kraju my żyjemy. Policja jest nieudolna i zamiast dziękować za pomoc w rozwiązaniu sprawy, atakuje. Czas to przerwać.
Beata - babcia Madzi:
- Dziwię się, że osoba, która pomagała nam rozwikłać sprawę, jest tak szykanowana. Stoimy murem za panem Rutkowskim i jego ludźmi. Bardzo nam pomogli. Byli na każde zawołanie. Nie mogę powiedzieć o nich złego słowa - mówiła podczas konferencji prasowej.

czytaj też:

Matka półrocznej Madzi w monitorowanej celi
Zrzuciła habit dla detektywa. Nowa miłość Krzysztofa Rutkowskiego ma 26 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany