Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruszył proces byłych działaczy PZPN i właścicieli Widzewa

(mr)
Michał Listkiewicz w przeszłości był prezesem PZPN.
Michał Listkiewicz w przeszłości był prezesem PZPN. Paweł Łacheta
Z kłopotami rozpoczął się w Sądzie Rejonowym Łódź - Widzew proces Michała Listkiewicza, byłego prezesa PZPN i ośmiu innym osób, w tym Eugeniusza Kolatora, byłego wiceprezesa PZPN i Zdzisława Kręciny, sekretarza generalnego związku, i oskarżonych o nieprawidłowości w klubie Widzew.

Obrońcy oskarżonych zasypali sąd wnioskami - o przekazanie sprawy do sądu wyższej instancji, o umorzenie postępowania wobec trzech oskarżonych, potem wobec wszystkich, o zwrot akt do prokuratury, która miałaby uzupełnić materiał dowodowy. Po dwóch godzinach, które zabrały przemowy obrońców, sąd oddalił wszystkie wnioski, argumentując, że na tym etapie decyzja o umorzeniu byłaby przedwczesna.

Michał Listkiewicz w przeszłości był prezesem PZPN.

Według wrocławskiej prokuratury w latach 2000-2002, gdy Widzew popadł w poważne tarapaty finansowe i miał długi, oskarżeni ukrywali pieniądze, pochodzące z reklam, transmisji telewizyjnych i sponsorów. Kwota wyniosła ok. 15 mln zł. Zamiast na zajęte przez komornika konta, a potem zamiast do wierzycieli Widzewa, przelewano je na inne, nie zablokowane przez komornika rachunki, by finansować nimi działalność klubu.

Michał Listkiewicz miał polecić Eugeniuszowi Kolatorowi, byłemu wiceprezesowi PZPN i Zdzisławowi Kręcinie, sekretarzowi generalnemu związku, przekazać 8 mln zł poza zablokowanymi kontami. Na ławie oskarżonych zasiądzie też ówczesne kierownictwo Widzewa - Andrzej Pawelec, Andrzej G., Andrzej W., Jacek Dz. i Mirosław Cz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany