– Będziemy odwoływać się od tej decyzji, kiedy tylko otrzymamy pismo ze związku – mówi prezes Budowlani SA Krzysztof Serafin. – Mamy na to 14 dni. Decyzja WGiD, naszym zdaniem, jest kuriozalna – powoduje, że prawo działa wstecz, na dodatek powołuje się na uchwałę, której nikt nigdy nie widział oraz na decyzję walnego zgromadzenia, które uznano za... nielegalne. To jest nie tylko bałagan nie z tej ziemi, ale i mataczenie w dokumentach, co grozi konsekwencjami prawnymi.
Skoro kluby mają dwa tygodnie na odwołanie się, to trzeba w trybie natychmiastowym zmienić terminy pierwszych meczów play-off zaplanowanych na przyszły weekend, bowiem odbędą się one... nielegalnie, bez usankcjonowania podjętych przez PZR decyzji!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
