Rugby. Nie dali się kontuzjom i zdobyli srebrny medal!

Trener Przemysław Pustkowski: - Jest to wielki sukces drużyny okupiony dwoma kontuzjami. W pierwszych minutach inauguracyjnego meczu turnieju finałowego z Arką Gdynia urazów doznali dwaj kluczowi zawodnicy zespołu: Robert Badowski oraz Tomasz Wyderka. Zmuszeni byliśmy przebrnąć przez cały turniej grając tylko dziesięcioma zawodnikami. Jest to bardzo duże obciążenie dla zespołu w perspektywie rozegrania 5 spotkań w czasie 5 godzin.
Budowlani nie należeli do faworytów tych Mistrzostw, ale bardzo dobrą dyscypliną gry w defensywie i dojrzałą grą w ataku sprawili największą niespodziankę tego turnieju przede wszystkim pokonując swoich imienników z Lublina w meczu półfinałowym. jest dobry prognostyk przed Olimpiadą Młodzieży. Nasz sukces dedykujemy wielkim nieobecnym tego turnieju: Igorowi Białkowi oraz Hubertowi Szmiglowi, którzy z powodów urazów nie mogli wziąć udziału w finale
Tego dnia drużyna z Sochaczewa była poza naszym zasięgiem, odczuwaliśmy bardzo duże zmęczenie po meczu półfinałowym z Lublinem, teraz czekamy na rewanż podczas zbliżającego się finałowego turnieju Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, który w tym roku odbędzie się w dniach 18-23.07 w Siedlcach, a tam będziemy bronić tytułu mistrzowskiego. Jestem bardzo dumny z mojej drużyny z tego co pokazali na boisku to - zakończył trener Pustkowski.
W drodze do finału Budowlani pokonali Arkę Gdynia 22:7, Posnanię Poznań 38-0, przegrali z Orkanem Sochaczew 33-12 (mecz grupowy), w półfinale wygrali z Budowlanymi Lublin 19-10, a w finale zostali pokonani przez Orkana Sochaczew 28:0.
Drużyna wystąpiła w następującym składzie: Michał Kafarski (kapitan), Cezary Plesiński, Dawid Nowak, Robert Badowski, Patryk Florczak, Patryk Olejnik, Jakub Szmajewski, Hubert Lewandowski, Tomasz Wyderka, Maciej Posiadała, Patryk Braun, Maciej Gryżewski. W turniejach eliminacyjnych grali również Igor Białek, Hubert Szmigiel, Daniel Duda, Patryk Zylak oraz Kamil Owoc. Drużynę prowadził Przemysław Pustkowski, a pomagali mu Marek Maciejewski oraz Bogdan Lewandowski.