Rugby - Master Pharm Budowlani. Twardzi faceci radzą sobie z kłopotami

W ostatniej kolejce mistrzowie Polski przegrali z wicemistrzami Ogniwem Sopot 14:24. W niedzielę o godz. 15 czeka ich mecz w Siedlcach z brązowym medalistą ostatnich zmagań Pogonią. Łodzianie mają na koncie jedno zwycięstwo, ich rywale dwa.
Gdyby jeden z trzech elementów technika, taktyka i strona mentalna był na wyższym poziomie w spotkaniu z Ogniwem, wygralibyśmy ten mecz. W meczu na szczycie jaki najwięcej tych elementów musi się zgadzać. Może zawodnicy byli trochę podmęczeni. Mam nadzieję, że po tygodniu zajęć i analiz drużyna będzie wyglądała lepiej. Wiadomo, że czeka nas trudny mecz na ciężkim terenie.
W Siedlcach nigdy nie grało nam się łatwo. Jesteśmy twardymi facetami, którzy kłopotów się nie boją. Potrafimy sobie radzić w podbramkowych sytuacjach. Jedziemy do Siedlec walczyć o zwycięstwo. Wygląda na to, że będzie jedna korekta w składzie nie mówię na razie jaka.
Wierzę, że w Siedlcach nasz zespół będzie monolitem. Wynik sam przyjdzie, jeśli zagramy dobry mecz. Spotkanie z Ogniwem było przedmiotem wnikliwej analizy, tak z liderami drużyny, jak i z całym zespołem.
Postawiliśmy sobie cele na niedzielny mecz. Teraz pozostaje tylko kwestia ich realizacji. Mam nadzieję, że wrócimy na właściwe tory. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że czeka nas bardzo ważny pojedynek, który może mieć wielki wpływ na końcowy układ tabeli.
Nie jeden raz walczyliśmy w takich spotkaniach o wszystko. Pokazywaliśmy w nich umiejętności i charakter i wychodziliśmy z nich zwycięsko. Jestem przekonany, że tak będzie i tym razem.