Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rugby. Master Pharm Budowlani chcą zaskoczyć Ogniwo w wielkim finale!

pas
W ekstralidze rugby jedna sprawa jest już jasna.

W wielkim finale, tak jak poprzednio spotkają się drużyny Ogniowa Sopot i Master Pharm Budowlani. Ostatnia kolejka zdecyduje, gdzie dojdzie do tego meczu. Gospodarzem spotkania będzie zwycięzca sezonu zasadniczego. Ta sprawa musi mocno stresować władze Łodzi, bo gdyby okazało się okazało, że finał powinien odbyć się w naszym mieście, to nie za bardzo byłoby gdzie grać, bowiem na dwóch największych obiektach rozgrywane są mistrzostwa świata. Może wtedy finał trzeba by było rozegrać na Łodziance, tylko że tam wciąż nie ma podciągniętego nagłośnienia i zakupionej kserokopiarki.
Na organizacją finału większe szanse ma Ogniwo, które w ostatniej kolejce na początku czerwca zagra z Juvenią Krakowie i jest zdecydowanym faworytem spotkania. Podobnie jak łodzianie, których czeka wyjazd do Gdynia na mecz z outsiderem Arką. W ostatniej kolejce Master Pharm Budowlani pokonali Juvenię 84:10. Po meczu powiedzieli Konrad Jarosz (Juveinia): Klasę rywala, który jest mistrzem Polski, było widać na boisku. My właściwie zaczęliśmy dopiero budowę mocnego ligowego zespołu. Krok po kroku idziemy do przodu.
Przemysław Szyburski (Master Pharm Budowlani): Cieszę się, że dobrze prowadziliśmy ten mecz taktycznie. Cały zespół, choć mocni przemeblowany, stanął na wysokości zadania. Pierwszy raz na pozycji numer 1 lewego filara młyna wystąpił Hugon Noszczyk i pokazał się z bardzo dobrej strony. Godnie zastąpił Vitalija Kramarenkę, który w tym czasie bronił barw Ukrainy. Cieszy mnie, że młodzi gracze pokazali się z dobrej strony, twórczo uczestnicząc w składnych akcjach, kończonych zdobyciem punktów.
Robert Bosiacki (MVP meczu): Wykonaliśmy kolejną ważną pracę, zdobyliśmy pięć punktów. Konsekwentnie realizowaliśmy swój plan, żeby znów zagrać o złoty medal. To jest specyficzny ekspresowy sezon. Nigdy jeszcze zawodnicy nie mieli tak dużych obciążeń i takiej intensywności gry, dlatego w naszym składzie pojawili się nowi, zdolni zawodnicy. Teraz musimy wyleczyć urazy, poskładać wszystko do kupy, żeby skutecznie walczyć w finale. Testujemy kilka nowych rozwiązań taktycznych. Może uda się nam nimi zaskoczyć Ogniwo w finale.
a Drużyna KS Budowlani, pokonując Arkę Gdynia 40:21 utrzymała się w ekstralidze. Łodzianie w ostatniej kolejce zmierzą się z orkanem w Sochaczewie, Gdyby udało im się wygrać, mają szansą zająć nawet siódme miejsce!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany