Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rugby. Do hitu w Sopocie nie doszło. Łodzian zatrzymał wypadek na autostradzie

pas
Mecz mistrza Ogniwa Sopot z wicemistrzem Polski - Master Pharm Rugby Łódź ekstraligi rugy nie doszedł do skutku i wcale nie daltego, że łodzianie objęci asburdalnym zakazem transferowym nie byli w stanie skompeltowć składu.

Łodzian zatrzymał na autostradzie śmiertelny wypadke na A 1.- Staliśmy dwie godziny nie ruszając się z miejsca - mówi trener Przemysław Szyburski. - Przyjechalibyśmy na stadion z nawet dwugodzinnym opóźnieniem. Musielibyśmy po wielkogodzinnej podróży prosto z autokaru wyjść na boisko. Uznałem, że to nie ma sensu. Chcemy zagrać z Ogniwem, ale w innym terminie,
- Mieliście skład, żeby rozegrać spotkanie?
Tak, w meczowej kadrze było dwudziestu graczy. Wrócił do grania Paweł Kotasa. To wypadek, którego nikt nie mógł przewidzieć, sprawił, że mecz się nie odbył. Mam andzieję, że Komisja Gier i Dyscypliny nie będzie doszukiwała się dodatkwoych podtekstów i pozwoli stoczyć pojedynek w wolnym od ligowego grania terminie. My rzetelnie prezdstawimy komisji wszystkie okoliczości tego, że nie mogliśmy pojawić się w Sopocie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany