Walkę o medale gwarantuje miejsce w czołowej czwórce. Awans do niej dają ligowe zwycięstwa. Plan jest taki, że rundę wiosenną trzeba zacząć z wysokiego C, od czterech zwycięstw. Nie będzie to jednak łatwe. W sobotę o godz. 12 łodzianie zagrają w Gdańsku z Lechią.
- Jedziemy na Wybrzeże dzień wcześniej, aby wypoczęci, w pełni sił przystąpić do ligowej walki - mówi prezes Budowlanych SA - Krzysztof Serafin.
Do zespołu doszło dwóch nowych zawodników. Obaj grają w formacji młyna - silny, przebojowy, reprezentant Ukrainy Edurad Vertylietskyi i były polski kadrowicz - Hugon Noszczyk z Posnanii. Po kontuzji wracają do gry Toma Mchedlidze, Piotr Karpiński I. Reżyserem gry łodzian ma znów być pilnie trenujący Łukasz Żórawski.
- Potrzebowaliśmy wzmocnień w formacji młyna i one nastąpiły - mówi trener Przemysław Szyburski - bardzo solidnie zespół przepracował okres przygotowawczy, dlatego z optymizmem myślimy o rozpoczynających się rozgrywkach.
Rugby. Cztery pierwsze mecze - cztery zwycięstwa?!
PASNa ligowe boiska wracają rugbyści. Łódzki team - Master Pharm Budowlanych - na razie jest piąty.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.