- W lidze wszyscy już wiedzą, że na Pogoń trzeba uważać, bo pojawił sią mocny zespół, zdolny wygrać z każdym - mówi trener Budowlanych - Mirosław Żórawski. - Przypomnę, że nasi rywale wygrali z nami w sparingowym meczu przed sezonem, a w lidze odnieśli dwa zwycięstwa, w tym nad mistrzem Polski - Lechią - i to w Gdańsku.
Łodzianie znów nie będą mogli wystąpić w najsilniejszym składzie. Zabraknie wysokich graczy III linii młyna, skutecznie walczących w autach. Wznowił treningi reżyser gry Łukasz Żórawski, ale gotowy do gry będzie dopiero na kolejny mecz - z Arką w Gdyni. Akcje Budowlanych będzie zatem organizował Midnia Abashidze. Oby spisał się lepiej niż w ostatnim spotkaniu z Lechią, przegranym 0:20. Trener Żórawski ma nadzieję na udaną współpracę Gruzinów, gdy w młynie tuż obok Mindii wystąpi Davit Gugushvili. Potężny i silny jak tur zawodnik powinien skutecznie rozbijać obronę rywali. Szkoleniowiec liczy też na wielkie doświadczenie i klasę wracającego do zespołu Michała Królikowskiego oraz ambicję i waleczność młodego zdolnego wychowanka Pawła Stępnia. Atak zespołu pozostaje bez zmian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę