Ruch traci piłkarzy

Matko Perdijić, bramkarz Ruchu Chorzów, jest zdecydowany na grę w Cracovii. Wcześniej musi jednak rozwiązać swój kontrakt z niebieskimi. 
Już uczynił to Paweł Lisowski, który przeniósł się do sąsiada zza miedzy - Piasta Gliwice.

Zdaniem legendy Ruchu - Mariusza Śrutwy negatywny wpływ na postawę zespołu (porażka 0:4 z Lechem w premierze wiosny) ma brak piłkarza kreującego grę. Uważa, że przedwczesne jest twierdzenie, że jedynym celem rundy jest dla Ruchu obrona przed spadkiem do I ligi. Z kolei trener Janusz Białek jest przekonany, że chorzowian stać na znacznie lepszą grę i stanie się to w ciągu najbliższych dwóch - trzech meczów. Z naszego łódzkiego punktu widzenia dobrze by było, żeby ten wzrost formy nie nastąpił już w sobotę.
Jutro czeka chorzowian wyjazdowy mecz 1/4 finału Pucharu Polski z Zagłębiem Lubin. Trener Jacek Zieliński narzeka na brak wartościowych obrońców.
Z powodów zdrowotnych nie są gotowi do gry Maciej Sadlok, Marek Szyndrowski i Igor Lewczuk. Kłopot jest też z napastnikami bo na uraz narzeka Andrzej Niedzielan