Rozwój-Widzew. Łodzianie zapewniają, że nie zlekceważą nieobliczalnego zespołu gospodarzy

Trudno, żeby było inaczej, skoro podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego celują w awans do pierwszej ligi.

Mroczkowski powołał 19-osobową kadrę wybrał kadrę na mecz. Szansę debiutu w oficjalnym starciu Widzewa mają Litwin Simonas Paulius (nareszcie do Łodzia dotarł już jego certyfikat) oraz defensor Mikołaj Gibas.

Na lekki uraz narzeka zdobywca zwycięskiego gola w meczu z Olimpią Damian Paszliński, ale jego występ w Katowicach raczej nie powinien być zagrożony. Do autokaru wsiadł także młody pomocnik Marcel Pięczek.

Szkoleniowiec ma w kim wybierać, co nie zmienia faktu, że nie zagrają rekonwalescenci: Dario Kristo, Bartłomiej Niedziela i Marcin Pieńkowski (z Marcina Kozłowskiego i Karola Stanka sam zrezygnował).

Szeroka kadra Widzewa na mecz z Rozwojem Katowice:
Bramkarze: Maciej Humerski, Patryk Wolański;
Obrońcy: Mikołaj Gibas, Sebastian Kamiński, Damian Paszliński, Marcin Pigiel, Radosław Sylwestrzak, Sebastian Zieleniecki;
Pomocnicy: Michael Ameyaw, Kacper Falon, Konrad Gutowski, Maciej Kazimierowicz, Mateusz Michalski, Simonas Paulius, Marcel Pięczek, Marek Zuziak;
Napastnicy: Robert Demjan, Michał Miller, Daniel Świderski.

Widzewiacy wyjechali na Górny Śląsk w piątek. To może oznaczać, że deklaracje o tym, że nie lekceważą katowiczan są poważne.

W niedzielę (10.30) na obiektach Łodzianki przy ul. Małachowskiego Widzew rozpocznie sparing z III-ligową Lechią Tomaszów Mazowiecki. Można więc oczekiwać, że Mroczkowski da szansę występu tym piłkarzom, którzy nie zagrali z Rozwojem lub wystąpili w niewielkim wymiarze czasowym.

Działacze Widzewa oficjalnie poinformowali, iż dzisiejsze spotkanie będzie transmitowane w klubowej telewizji na identycznych zasadach, jak miało to miejsce w sezonie 2017/2018.