Rozpędzona śmierć na ulicach Łodzi. Najtragiczniejsze wypadki spowodowała prędkość! ZDJĘCIA
Już 9 osób zginęło w listopadzie na drogach województwa łódzkiego. Blisko trzy razy więcej, bo aż 25, ofiar wypadków drogowych odnotowano w poprzednim miesiącu. Średnio w ciągu roku na drogach w Łódzkiem ginie 200 osób. Jak przyznają policjanci główną przyczyną śmiertelnych wypadków była prędkość.
Gdyby audi, które 10 listopada br. ok. godz. 21 gnało al. Jana Pawła II w kierunku ul. Pabianickiej, jechało wolniej, skutki zderzenia z furgonetką Poczty Polskiej nie były by tak tragiczne - o tym przekonani są śledczy pracujący nad sprawą. I choć nie wskazano jeszcze winnego tej tragedii, to wiadomo, że pośrednio (a być może bezpośrednio) zawiniła prędkość. Była ona olbrzymia. Siła z jaką osobowe audi uderzyło w iveco sprawiła, że furgonetka została poderwana i przesunięta o kilka metrów. Audi wbiło się w jej bok, a młody kierowca i 19-letnia pasażerka nie mieli szans przeżycia.
Czytaj więcej na następnej stronie