Rowerzyści kontra kierowcy. Po zmianie przepisów niewiele się zmieniło.

(ksaf)
W zderzeniu z samochodem rowerzyści są bez szans .
W zderzeniu z samochodem rowerzyści są bez szans . Łukasz Kasprzak
Do 55 wypadków z udziałem rowerzystów doszło w Łodzi w czerwcu i lipcu, czyli po zmianie przepisów nadającej cyklistom większe uprawnienia na drodze.

Rannych zostało 57 osób (w dwóch przypadkach na rowerze jechały po dwie osoby). W tym czasie na terenie województwa w 127 wypadkach zginęło 7 rowerzystów, a 123 zostało rannych.

Podobnie było przed rokiem, gdy obowiązywały stare przepisy. W czerwcu i lipcu 2010 r. w Łodzi wydarzyło się 50 wypadków z udziałem osób kierujących jednośladami. 50 rowerzystów zostało rannych, nikt nie zginął. W tym czasie na terenie województwa doszło do 133 wypadków, w których 6 cyklistów zginęło, a 131 zostało rannych.

W zderzeniu z samochodem rowerzyści są bez szans .

- Nie zauważyliśmy, by wprowadzenie zmian w przepisach przełożyło się na zwiększenie lub zmniejszenie liczby zdarzeń z udziałem rowerzystów - mówi podinsp. Joanna Kącka, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Na terenie województwa było trochę mniej wypadków, w Łodzi trochę więcej, ale zmiany są minimalne.

Policjanci są zgodni, że wciąż nie ma porozumienia pomiędzy cyklistami i kierowcami samochodów.
- Większość kierowców traktuje jednoślady jak zło konieczne - mówi funkcjonariusz z drogówki. - Nie inaczej jest z rowerzystami, z których wielu uważa, że auta tylko przeszkadzają. Musi dojść do porozumienia, nie ma innej drogi. Przecież wciąż przybywa rowerów i aut.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 15

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

n
nierowerzysta
I jeszcze jedno SZANUJMY SĘ NAWZAJEM.Bo to jest jedyny sposób by było i fajnie i bezpiecznie .
n
nierowerzysta
Pierw do rowerzysty.A ma w zupełności rację nazwa tego znaku poziomego brzmi PRZEJŚCIE DLA PIESZYCH i koniec i nie zasłaniaj się jakimś tam linkiem do forum internetowego bo to nie jest wyrocznia. Na drodze obowiązuje Prawo o ruchu drogowym.Przepisy wymagają by rower był wyposażony w odpowiedni sposób a zatem światło białe z przodu a czerwone z tyłu . Niestety byłem ostatnio świadkiem jak policjanci z drogówki zatrzymali auto [ nie znam przyczyny] a jadącej obok pani na rowerze nie zauwarzyli , było ciemno a ona nie miała nawet ogarka.Gdy ją wyprzedzałem włosy mi się zjeżyły bo nagle stała się nie widoczna i bałem się by kończąc manewr jej po prostu nie zachaczyć o co było nie trudno jadąc pojazdem , który ma 18m. I tu apel do rowerzystów dbajcie o siebie to głupie światełko nie jest po to tylko byście wy coś widzieli ale by i was było widać i byście byli bezpieczni.Moim dzieciom zawsze mówię , że auto jest twardsze bez względu na to czy jesteś na prawie czy nie to jest constans .
w
worys
Zawsze silniejszy i cięższy wygrywa, ale to właśnie on powinien mieć oczy wkoło głowy i myśleć.
T
Teletubiś
Do rowerzystki: jeżeli chodzi o piękne rowery ,to poczytaj wszystkie komentarze i ze zrozumieniem.
r
rowerzystka
Oj ''teletubiś''-przesadzasz. Jak wyglądałyby nasze piękne rowery.
Często latem jeżdżę rowerem rekreacyjnie i do pracy,ale wybieram ulice osiedlowe ,
przecinając główne, bo tak jest bezpieczniej.
I nie pcham się kierowcom pod koła. Zadowalam się ścieżkami rowerowymi.
Może to jest wyjście, żeby uniknąć kolizji z autem?
T
Teletubiś
Do Tomka: tak ,tak pozakładać do roweru kierunkowskazy,światła stop, długie krótkie,obrysówki i do tego wiadro z energią,Rowerzysta ubrany w kask,kamizelka odblaskowa zabezpieczenia na kolana,kręgosłup.Przejeździłem samochodem zawodowo 40 lat jeżdżę nadal tylko już amatorsko, teraz jeżdżę dużo rowerem dla podtrzymania sprawności i uważam że trochę więcej kultury i ostrożności z obu stron i będzie można jeździć bezpiecznie.Moim zdaniem przede wszystkim budowa ścieże rozwiązałaby sprawę
T
Tomek
Po pierwsze to powinni wprowadzić obowiązek wyposażania rowerów w przednie białe i tylne czerwone światło LED . A za jego brak z 300 zł mandatu to staną się wreście widoczni. Rowerzyści to jakieś mało myślące komórki ruchu drogowego, szczególnie jeśli chodzi o zadbanie nad swoją widocznością. Sam sporo jeździłem rowerem , i wcale nie jest prawdą że nie wiem jak to jest. Tylko że ja w połowie lat 90 miałem w rowerze kompletne oświetlenie ze światłem stopu włącznie.
r
rowerzysta
Zresztą nie chodzi mi o pokazanie czyja wina tylko o to, że oboje powinniśmy wykazać maksimum ostrożności a nie przepychanki siłowe (samochód vs rower) czy jakieś tekstowe. Ja na siłę się nie pchałem pod jego maskę ;) za to on pod mój rower z chęcią ;/
A
A
Do rowerzysta: Akurat się mylisz. Jeśli byś przeprowadzał rower to i owszem, ma obowiązek ustąpić Ci pierwszeństwa. Ale jeśli przejeżdżasz nim po przejściu, mimo tego co napisałeś, to kierowca ma pierwszeństwo bo jedzie zgodnie z przepisami. Nie ma żadnej osoby przechodzącej przez przejście tylko rowerzysta, który łamie przepisy przejeżdżając przez przejście
r
rowerzysta
Oj nie tylko taksiarze :P dzisiejsza sytuacja: Rowerem dojeżdżam do skrzyżowania ulic Nowomiejskiej (jadę od strony Bałut) z ulicą Północną. Zapala się zielone światło dla pieszych a że jest niedziela to sobie pozwalam na przejazd przez pasy (żadnego pieszego). Niestety zostaję zmuszony do ustąpienia pierwszeństwa skręcającemu Oplowi z ul. Północnej. Pokazuje tylko gest bezradności bez żadnego wyzwiska słownego itp. Kierowca zawraca za wysepką tramwajową i podjeżdża do mnie i w sposób słowny pokazuje mi swoje niezadowolenie. Sorry batory ale nawet jeśli ja przejadę przez pasy (nie powinienem tego robić, ale patrz wyjaśnienie wyżej) to ten burak ma obowiązek mnie przepuścić a nie pouczać mnie o jakiejś drodze rowerowej. Także nie tylko taksiarze są źli ;) Numer rejestracyjny tego buraka to EL 340 AJ niebieski opel (chyba corsa). PS. Nie wymusiłem pierwszeństwa, bo wolę żyć niż później się szarpać po jakiś sądach ;/
k
kierowca
Najgorsza grupa zawodowych kierowców to taksiarze ich nie obowiązują przepisy ruchu drogowego.
k
kwiatkowski
eee..pisałem już nie raz o tym ..i prosiłem posłów ziemi łódzkiej..
- pewnie to lobby pogrzebowe hamuje ustawę o obowiązku jazdy przez rowerzystów i motocyklistów w kamizelkach odblaskowych...!!!???
m
mazi
jacolok ma niestety rację. Rowerzyści w przeważającej większości nie zwracają uwagi na to co się wokół nich dzieje. Jeżdżą, jakby byli jedynymi użytkownikami drogi. Przykład? Ścieżka rowerowa wzdłuż al. Piłsudskiego - przejazd przez ul. Sienkiewicza i wyjazd z Infosyfu - w tych dwóch miejscach rowerzyści kompletnie nie patrzą na ruch ludzi czy samochodów. Inna rzecz, że wyjazd z Infosyfu sam w sobie stwarza zagrożenie - ścieżka rowerowa jest tak blisko ogrodzenia, że wyjeżdżający samochód, żeby zbaczyć czy nie nadjeżdża rower, musi się mocno wysunąć, wjeżdżając już na samą ścieżkę. Do tego jeszcze "świętokrowni" pracownicy Infosyfu, którzy muszą wychodzić przez wyjazd, a nie przez wyjście, tak skutecznie ograniczają widoczność, że kompletnie już nic nie widać...
s
stasia
Odwieczny problem kierowcy -rowerzyści ...złotówy są od cholery
j
jacolok
Jestem kierowcą jak i rowerzystą. Muszę z przykrością stwierdzić, że rowerzyści są bardzo mało widoczni na drodze. Ciemne stroje, złe oświetlenie roweru (lub jego całkowity brak) i jazda bez patrzenia czy nadjeżdża samochód czy nie (w końcu ma pierwszeństwo). Nawet pojazd uprzywilejowany zanim wiedzie na skrzyżowanie musi się upewnić czy nie stworzy zagrożenia w ruchu drogowym. Jeszcze długa przed kierowcami i rowerzystami zanim dojdzie do kulturalnej jazdy.
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany
Dodaj ogłoszenie